Bosak o skandalicznej postawie premiera Morawieckiego: „To sprzeczne z polską racją stanu” [VIDEO]

Konfederacja w Sejmie. Foto: Twitter Konfederacja
Konfederacja w Sejmie. Foto: Twitter Konfederacja
REKLAMA

Konfederacja na dzisiejszej konferencji prasowej w Sejmie odniosła się przede wszystkim do skandalicznej postawy premiera III RP Mateusza Morawieckiego. Jak podkreślił Krzysztof Bosak, „były doradca Donalda Tuska, premier Mateusz Morawiecki posunął się dalej, niż Donald Tusk kiedykolwiek wcześniej w proponowaniu i pogłębianiu integracji unijnej w kwestiach podatkowych”.

Wczoraj zaszła rzecz bez precedensu. Rząd zaproponował na forum unijnym poparcie trzech nowych unijnych podatków. W naszej ocenie jest to sytuacja bez precedensu. Nie zdarzyło się wcześniej, żeby polski rząd stał na aż tak bardzo prounijnym, eurofederalistycznym stanowisku – powiedział Krzysztof Bosak, poseł partii Konfederacja.

Bosak przypomniał, że nawet rząd PO nie popierał jawnie wprowadzania nowych podatków dla wzmocnienia unijnej kasy, które unia narzuca państwom członkowskim. Ponadto zwrócił uwagę, że propozycji premiera Mateusza Morawieckiego nie konsultowano z Polakami.

REKLAMA

Morawiecki po prostu pojechał i wyciągnął, jak królika z kapelusza, swoje pomysły – dodał kandydat Konfederacji na prezydenta.

Bosak przypomniał także ponad trzydzieści podwyżek podatków oraz opłat nałożone przez PiS na barki Polaków.

Morawiecki wpisał się w retorykę stricte lewicową, wchodząc w te buty, w które od lat wchodzi lewica, mówiąc o podatku cyfrowym, od śladu węglowego i enigmatycznym podatku od jednolitego rynku europejskiego – stwierdził.

Były doradca Donalda Tuska, premier Mateusz Morawiecki posunął się dalej, niż Donald Tusk kiedykolwiek wcześniej w proponowaniu i pogłębianiu integracji unijnej w kwestiach podatkowych – ocenił Krzysztof Bosak. Stwierdził także, że „to sprzeczne z polską racją stanu”.

Z kolei poseł Robert Winnicki mówił o aferze walk między służbami państwa. Podlegają one Marianowi Banasiowi oraz Mariuszowi Kamińskiemu. Stwierdził, że „służby specjalnie zawaliły swoją robotę”.

W polskich służbach specjalnych powinien wprowadzony zostać w końcu porządek i nie powinny być używane do celów politycznych – ocenił Winnicki.

REKLAMA