Na polecenie Prokuratury Regionalnej w Gdańsku funkcjonariusze Policji i ABW zatrzymali 16 osób z Trójmiasta i okolic. To członkowie grup przestępczych prowadzących nielegalny handel lekami.
Wśród zatrzymanych, którzy przez dwa lata organizowali nielegalny handel lekami, są m.in. kierownicy, farmaceuci i pracownicy zatrudnieni w aptekach kontrolowanych przez grupy przestępcze.
Prokuratura Regionalna w Gdańsku prowadzi w tej sprawie śledztwo od lipca 2018 r. W efekcie, zarzuty usłyszało już 37 osób. Grupy przestępcze działały na terenie województw pomorskiego, kujawsko–pomorskiego i mazowieckiego. Współpracowały z farmaceutami, kierownikami aptek, lekarzami, a także adwokatami.
Przestępcy przemycali lekarstwa za granicę. Od stycznia 2018 r. do lipca 2019 r. wywieźli z kraju deficytowe leki o wartości co najmniej 15 mln zł.
„Sprowadzili niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia wielu pacjentów. Pozostawali oni w terapii onkologicznej, immunosupresyjnej, przeciwzakrzepowej, przeciwastmatycznej, przeciwpadaczkowej, przeciwcukrzycowej przeciwpsychotycznej czy w leczeniu nadciśnienia tętniczego” – informuje gdańska prokuratura.
W ramach śledztwa zabezpieczono 60 tys. opakowań leków o wartości ponad 4 mln zł. Były w tym leki deficytowe stosowane w terapii onkologicznej, kardiologicznej, czy poprzeszczepowej. Farmaceutyki za granicą uzyskują ceny kilkukrotnie wyższe niż obowiązujące w Polsce.
Jak ustalono, część zwróconych przez podmioty zagraniczne leków nie spełniała warunków jakości. W związku z tym, przeznaczono je do ponownego wprowadzenia do dystrybucji na terenie Polski.
Fikcyjne placówki medyczne
Przestępczy proceder możliwy był dzięki stworzeniu i wykorzystaniu fikcyjnie działających placówek medycznych zlokalizowanych w Warszawie i Łodzi oraz ściśle z nimi powiązanych hurtowni farmaceutycznych. Deficytowe leki zamawiano we współpracujących z przestępcami aptekach. Fikcyjne przychodnie nie świadczyły żadnych usług medycznych. Wykorzystywały natomiast lekarzy do składania zapotrzebowania na leki. Po dostarczeniu leków, z pominięciem pacjentów, przekazywano je do hurtowni farmaceutycznej w celu wywozu z kraju.
„Nie byłby to możliwe do zrealizowania bez ścisłej współpracy kierowników fikcyjnych placówek medycznych z lekarzami wystawiającymi zapotrzebowania na produkty lecznicze oraz kierownikami aptek. Ukrywali oni leki przed pacjentami, przekazując je do fikcyjnych przychodni” – podaje Prokuratura Regionalna w Gdańsku.
Członkowie grup przestępczych uzyskali korzyści majątkowe w kwocie co najmniej 7 mln zł. Pieniądze lokowano w nieruchomościach, papierach wartościowych, a także luksusowych pojazdach.
Za zarzucane podejrzanym przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: pk.gov.pl