Na Mazowszu doszło w 2019 r. do 115 tys. przestępstw. Mniej było rozbojów, ale więcej przypadków kradzieży samochodów i oszustw – informuje Urząd Statystyczny w Warszawie.
Na 115 tys. przestępstw na Mazowszu 50 tys. popełniono w Warszawie. W stosunku do 2018 r. ich liczba wzrosła zarówno w województwie, jak i w stolicy, odpowiednio o 2 proc. i 7 proc.
Informacje Urzędu Statystycznego w Warszawie bazują na danych Komendy Głównej Policji i Ministerstwa Sprawiedliwości. Wynika z nich, że w porównaniu z 2018 r. na Mazowszu doszło w 2019 r. do większej liczny przestępstw drogowych i kryminalnych (odpowiednio o 8 proc. i 3 proc.), o 6 proc. Mniej było natomiast przestępstw gospodarczych. W samej Warszawie o 15 proc. wzrosła liczba przestępstw gospodarczych, o 12 proc. – drogowych i o 5 proc. – kryminalnych.
W przypadku tzw. przestępstw uciążliwych społecznie, w województwie odnotowano mniej rozbojów (o 11 proc.) oraz bójek i pobić (o 4 proc.). O 12 proc. więcej było natomiast kradzieży samochodów i oszustw. Przybyło też przestępstw związanych z zażywaniem substancji psychoaktywnych. Dotyczyły one prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu lub pod wpływem środka odurzającego (wzrost o 8 proc.). Także przestępstw z zakresu ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii (wzrost o 29 proc.).
Statystyki pokazują, że wskaźnik wykrywalności przestępstw spadł w województwie o 1,9 p. proc. W Warszawie poprawił się o 0,6 p. proc. w porównaniu z 2018 r. Wciąż jednak Mazowsze wypada pod tym względem znacznie lepiej niż stolica. Wskaźniki wykrywalności wyniosły odpowiednio: 63 proc. dla województwa i 49 proc. dla Warszawy.
Sądy powszechne w województwie mazowieckim skazały w 2019 r. prawie 38 tys. osób za przestępstwa ścigane z oskarżenia publicznego. Procesy sądowe najczęściej dotyczyły przestępstw przeciwko mieniu (28 proc.) oraz bezpieczeństwu w komunikacji (21 proc.).
Źródło: PAP
