W Europie zazyna kwitnąć moda na „eko-pogrzeby”. We Francji pojawił się „recykling” ciał nieboszczyków i „zielone pochówki” w tekturowych trumnach i ubraniach z „mineralnych materiałów”. Podobno 7 na 10 Szwedów chce być pochowanych w sposób przyjazny dla środowiska.
Na północy Europy chętnie rodziny godzą się na wykorzystanie całunu pogrzebowego z bawełny pochodzącej z „ekologicznych upraw”, poprzez ulegające szybszej biodegradacji trumny po napędzane biodieslem karawany.
W USA poszli jeszcze dalej. Dochodzi tam do wykorzystywania ludzkich zwłok jako kompostu. Wszystko rzecz jasna w imię „troski o środowisko”.
Portal PCH24 ujawnia, że amerykańska firma Recompose z siedzibą w Seattle, przedstawiła dane dotyczące pilotażowego procesu dotyczącego tak zwanego „ludzkiego kompostowania”. Zastosowane techniki pozwalają na „bezpieczny” rozkład ludzkiej tkanki w ciągu 30 dni.
Następnie rodzina może rozrzucić pozostałości ciała pod drzewo lub roślinę, wykorzystując je poniekąd w charakterze kompostu. Recompose chwali się, że procedura pozwala „zaoszczędzić” znacznie więcej dwutlenku węgla niż pogrzeb tradycyjny, czy kremacja. Działalność ruszy w pełni w Waszyngtonie w lutym 2021 roku.
Katrina Spade, prezes Recompose, w rozmowie z BBC News zwróciła uwagę na kryzys klimatyczny, którego istnienie sprzyja sukcesowi firmy. Sama na pomysł wpadła już w wieku 13 lat. „Rekompozycja ciał”, jej zdaniem, pozwala na „zintegrowanie go z ziemią”.
Metoda polega na „kompostowaniu” zwłok w szufladach stalowego kontenera i przyspieszaniu rozkładu przez dodawanie lucerny, wiórów drzewa i słomy. Całość podgrzewa się do temperatury 55 stopni C.
W stanie Waszyngton odpowiednie przepisy w tej materii wejdą w życie już w maju 2020 roku. Wówczas program „pilotażowy” zamieni się w praktykę komercyjną. Argumentem praktycznym za ma być oszczędność miejsca na cmentarzu ideologiczne panteistyczne bajdurzenie o „uzyskaniu jedności i zespoleniu ludzi i natury”.
Katrina Spade, założycielka i dyrektor generalny Recompose, powiedziała BBC News, że w porównaniu z kremacją lub tradycyjnym pochówkiem proces kompostowania ciała może zapobiec uwolnieniu do atmosfery 1,4 tony dwutlenku węgla. Co więcej, w porównaniu z tradycyjnym pochówkiem
1/3 pic.twitter.com/QGzHeDwQpP— IRME (@FundacjaIRME) February 19, 2020
Trzeba uważać, bo takie pomysły już spodobały się także niektórym Zielonym w Polsce. Można się obrócić w proch, ale czemu zaraz w kompost…
TERRIBLE ‘GREEN’ IDEAS 101 ☠️
Human compost from Recompose funerals 'better for environment' 😷 BBC News #Health #Contagions #Coronavirus https://t.co/s6XxHISCbP
— TheCyberChick (@warriors_mom) February 16, 2020
Źródło: PCh24