Tłumy modliły się za wójt Zgierza. Syn skatowanej kobiety usłyszał zarzuty

policja/Kościół, modlitwa. Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: Pixabay
Kościół, modlitwa. Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: Pixabay
REKLAMA

Tłumy mieszkańców Zgierza i okolicznych miejscowości modliło się za powrót do zdrowia wójt Barbary Kaczmarek. Skatowana kobieta w stanie krytycznym walczy o życie w szpitalu.

W niedzielę w Parafii Przemienienia Pańskiego i św. Maksymiliana Marii Kolbego w Dąbrówce Wielkiej odprawiono mszę świętą w intencji powrotu do zdrowia Barbary Kaczmarek. Kaczmarek jest wójtem gminy Zgierz, która w stanie krytycznym trafiła do szpitala w sobotę.

Na mszę przybyli zarówno mieszkańcy Dąbrówki, jak i okolicznych miejscowości, a nawet miasta Zgierz. Wśród modlących się był wiceprezydent Zgierza Tomasz Dziedzic i wicestarosta zgierski Dominik Gabrysiak. Pojawił się również poseł Marek Matuszewski.

REKLAMA

Mieszkańców zszokowały wydarzenia z soboty. Wówczas to lekarze pogotowia odkryli skatowaną kobietę w jej domu.

Pogotowie wezwał syn wójt, który twierdził, że znalazł matkę nieprzytomną w łóżku. Jednak w taką wersję powątpiewają śledczy.

Lekarze odkryli m.in. silne urazy głowy. Biegli uznali, że kobieta musiała zostać pobita. Do akcji wkroczyła prokuratura.

W niedzielę na przesłuchanie wezwany został 34-letni syn wójt. Prokuratura przedstawiła mu zarzut spowodowania u matki ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu.

Za taki czyn grozi kara pozbawienia wolności do lat 15.

Źródło: Fakt / PAP

REKLAMA