– Miasto Słupsk przekazało ponad 42 tys. złotych na projekt, w ramach którego setkom uczniów zainstalowano na smartfonach aplikację mobilną „Twój podręczny edukator seksualny”. Przekazuje ona nastolatkom elementy wulgarnego modelu edukacji seksualnej, promując masturbację, nielegalne w Polsce rodzaje metod antykoncepcyjnych i ideologię gender – alarmuje Ordo Iuris. Instytut zamierza interweniować w tej sprawie.
Dwa lata temu Słupsk decyzją Rady Miasta przyjął uchwałę o tzw. edukacji seksualnej. Wówczas Ordo Iuris ostrzegało, że może mieć to wiele negatywnych konsekwencji.
Od września do grudnia ubiegłego roku miasto wydało 42 tys. zł na program „Młodzieżowi Edukatorzy Seksualni”. W ramach programu przeszkolono 16 „edukatorów” i przeprowadzono warsztaty z 257 uczniami.
W ramach projektu uruchomiono także aplikację „Twój podręczny edukator seksualny”. Aplikacja „jest przeznaczona dla osób powyżej 14. roku życia” i „była promowana wśród słupskiej młodzieży podczas realizacji projektu”.
„Kod QR do pobrania aplikacji został również umieszczony w utworzonych broszurach informacyjnych” – zaznacza OI.
Projekt realizowało Stowarzyszenie Wzajemnej Pomocy „Flandria”. Jednak aplikację stworzyła Roksana Galewska, od 9 lat członek PO. Od dwóch lat zasiada w wojewódzkim zarządzie Młodych Demokratów. Od zeszłego roku pracuje w Gdańskim Centrum Równego Traktowania. To instytucja realizującej „Model na rzecz Równego Traktowania”, współpracująca z ruchem LGBT. Ma związki także z organizacjami feministycznymi i trójmiejską świetlicą „Krytyki Politycznej”. OI przypomina, że „na swoją działalność w 2019 r. GCRT otrzymało od miasta Gdańska dotację w wysokości ponad 93 tys. zł”.
Ideologiczne bzdury na koszt podatnika
„Każdy uczeń mógł pobrać aplikację „Twój podręczny edukator seksualny” bezpłatnie, za pośrednictwem strony internetowej. Symbolem aplikacji jest otwarte opakowanie z prezerwatywą. Program podzielony jest na 11 działów. Pierwszy z nich, „Anatomia”, opiera się na publikacji Grupy Edukatorów Seksualnych „Ponton” i zawiera szczegółowe opisy męskich i kobiecych narządów płciowych z komentarzem w jaki sposób można „doprowadzić do wyjątkowych doznań erotycznych”. W dziale poświęconym chorobom przenoszonym drogą płciową, znaleźć można m.in. informację, że „kontakty heteroseksualne stanowią obecnie najczęstszą drogę zakażeń HIV na świecie” – alarmuje instytut.
Ponadto w dziale o dojrzewaniu przekazuje się „nieprawdziwe informacje”, że masturbacja to „zupełnie nieszkodliwą formę zaspokajania potrzeb seksualnych”. Ponadto „ma poza tym wiele zalet” i „nie jest prawdą, by miała jakiś wpływ na stan zdrowia”.
Z kolei w dziale o środkach antykoncepcyjnych czytamy również o tych nielegalnych w Polsce, „jak przecięcie nasieniowodów lub podwiązanie jajowodów”. Nie ma jednak nawet wspomnianych naturalnych metodach planowania rodziny.
Ponadto działy „Tożsamość płciowa” i „Tożsamość seksualna” propaguje wprost ideologię LGBT oraz gender. Jest tam także skierowanie uczniów do fundacji Trans-Fuzja. Przekonuje się w nich także, że osoby homoseksualne to 5-11 proc. ludzkości. Natomiast „orientacja psychoseksualna jest wrodzona”, co jest również nieprawdą.
OI będzie interweniować
OI zaznacza, że choć aplikacja skierowana jest do młodzieży, „nie posiada adekwatnych zabezpieczeń”.
” Po uruchomieniu żąda od użytkownika dostępu do danych jego telefonu, a podczas używania może się wyświetlać reklama portalu, będącego w rzeczywistości programem typu malware, który po kliknięciu kradnie dane użytkownika”– podkreślają prawnicy.
Według informacji ze sprawozdania, informatyk za obróbkę aplikacji wziął wynagrodzenie w wysokości… 900 zł. I to brutto.
– Instytut Ordo Iuris już w 2018 roku ostrzegał przed negatywnymi konsekwencjami przyjęcia przez Radę Miejską w Słupsku szkodliwej uchwały o edukacji seksualnej. Dziś widzimy, że te obawy były uzasadnione. Oczekujemy, że projekt przewidujący seksualizację uczniów z ominięciem rodziców przy pomocy niebezpiecznej aplikacji na smartfony zostanie niezwłocznie zbadany przez Pomorskiego Kuratora Oświaty – skomentował Nikodem Bernaciak z Centrum Analiz Prawnych Instytutu Ordo Iuris.
Źródło: ordoiuris.pl