Popularne piwo „ofiarą” koronawirusa. Amerykanie nie chcą go kupować z powodu epidemii

Piwo Corona. Zdjęcie: shutterstock
Piwo Corona. Zdjęcie: shutterstock
REKLAMA

Piwo Corona może stać się wielką „ofiarą” epidemii. Wszystko przez skojarzenia z koronawirusem i nową kampanię reklamową producenta.

38% Amerykanów zadeklarowało, że „za żadne skarby nie kupi piwa Corona”. 14% deklaruje, że nie zamówi tego piwa w lokalu. Tak wynika z ostatnich badań przeprowadzonych przez firmę 5W Public Relations. Badaniami objęto piwoszy w Stanach Zjednoczonych.

Z kolejnych badań konsumenckich wynika, że sprzedaż tego piwa jest na najniższym poziomie od dwóch lat

REKLAMA

Powodem tej abstynencji ma być kojarzenie piwa Corona z koronawirusem – coronavirus.  Do fatalnej opinii miała się tez przyczynić zupełnie nietrafiona i przez wielu uznana za niesmaczną kampania reklamowa nowej odmiany Corony z hasłem „Wkrótce u twoich brzegów”.

Producent Constellation Brands (STZ) wydał na nią 40 milionów dolarów, a ta została bardzo źle przyjęta. Producentowi zarzucono zły smak i żerowanie na nieszczęściu ludzi.

Akcje Constellation Brands (STZ) spadły w ciagu jednej czwartkowej sesji az o 8%. To znacznie więcej niż cały rynek, który stopniowo zaczyna ogarniać panika.

https://twitter.com/coronaextrausa/status/1232092472710320128?s

 

REKLAMA