Hołownia kontra Lempart. Feministka przeprosi „katolika” jak partia Razem?

Szymon Hołownia. Foto: Facebook Szymon Hołownia
Szymon Hołownia. Foto: Facebook Szymon Hołownia
REKLAMA

Lewacka aktywistka Marta Lempart zarzuciła kandydatowi na prezydenta, że zawetowałby ustawę o pigułce „dzień po” oraz że popiera zakaz aborcji. Szymon Hołownia zaprzecza tym twierdzeniom.

Szymon Hołownia nie po raz pierwszy udowadnia lewicy, że jest „postępowy”. Mimo że kreuje się na katolika, to głoszone przez niego poglądy przeczą nauce Kościoła.

Ostatnio partia Razem przepraszała Hołownię za stwierdzenie, że opowiada się on za „zaostrzeniem” prawa aborcyjnego. Działacze mieli bowiem zasugerować się starym wpisem celebryty. Tymczasem on zdążył już zmienić poglądy na bardziej „postępowe”.

REKLAMA

„Partia Razem kłamała w swoim tweecie nt. moich poglądów dot. złagodzenia prawa aborcyjnego i chyba dobrze o tym wie, bo tweet zniknął z ich profilu” – napisał na Twitterze Hołownia.

„To nie kłamstwo, ale niewiedza. W błąd nas wprowadziła notka z Pańskiego bloga, gdzie wprost Pan napisał o tym, że jest za zaostrzeniem prawa do aborcji. Przepraszamy” – przyznała partia Razem.

Lempart „oskarża” Hołownię

Teraz podobne „oskarżenia” padły z ust feministki Marty Lempart. Tym razem sprawa dotyczyła nie tylko aborcji, lecz także pigułki „dzień po”. Lewackie aktywistki pisały nawet do Hołowni list w tej sprawie, żeby „mógł sobie wyrobić zdanie na temat antykoncepcji awaryjnej”.

„Niezależnie od prywatnych poglądów podpisałbym ustawę, tak regulującą tę sprawę: do 18 roku życia: pigułka na receptę, dorosłe kobiety decydują same, państwo dba o informację o działaniu, przeciwwskazaniach, etc.” – pisał TVN-owski kandydat.

– Hołownia pogrążył się dodatkowo, przyznając po całej awanturze, że w kwestii pigułki „po” jest tam, gdzie były minister Radziwiłł, który nie podałby jej zgwałconej dziewczynce. To jest jednak, mimo wszystko, niuans – mówiła Lempart w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.

– Najgorsze jest jednak to, co Szymon Hołownia sam przyznaje, że jeśli zostanie prezydentem, to będzie wetował ustawy niezgodne z wyznawaną przez niego religią, wyłącznie z tego powodu – dodała liderka Strajku Kobiet. Feministka twierdzi, że Hołownia wprowadziłby całkowity zakaz aborcji.

– Nigdy nie powiedziałem, że zawetuję taką ustawę (o pigułce „dzień po” – przyp.red.). Powiedziałem, że chciałbym porozmawiać z osobami, których ustawa dotyczy, bo uważam, że tak powinien zachowywać się prezydent. Mam swoje poglądy w tej sprawie, ale czym innym jest posiadanie swoich poglądów, a czym innym narzucanie ich 38 mln Polaków – stwierdził Hołownia w Polsat News.

Dodał również, że ma dość „wojny religijnej” i jest przeciwnikiem „prezydentów najeźdźców”, którzy próbują narzucić swoje zdanie wszystkim Polakom. – Marta Lempart kłamie, mówiąc że zawetuję wszystkie ustawy, które są niezgodne z moim światopoglądem. Nic takiego nie będzie miało miejsca – skwitował.

Źródła: Rzeczpospolita/Polsat News/nczas.com

REKLAMA