Wszystkie służby zarówno miejskie, jak i podlegające wojewodzie mazowieckiemu poinformowały, że są przygotowane na ewentualność pojawienia się koronawirusa – poinformował rzecznik stołecznego ratusza Kamil Dąbrowa.
Sztab kryzysowy zwołał prezydent Rafał Trzaskowski w związku z zagrożeniem koronawirusem. Jak powiedział dziennikarzom rzecznik ratusza, podczas posiedzenia miejskie i wojewódzkie służby zdały Trzaskowskiemu raport. Dotyczył on tematu przygotowań na ewentualność pojawienia się koronawirusa w Warszawie.
Pytany, czy pojawiły się problemy, jeśli chodzi o zaopatrzenie w sprzęt sanitarny, odpowiedział, że zarówno służby sanepidu, jak i służby wojewody poinformowały miasto, że szpitale są przygotowane na taką ewentualność. „O brakach w sprzęcie sanitarnym nie było mowy” – zapewnił Dąbrowa.
Rzecznik zaznaczył, że większość obowiązków dotyczących bezpieczeństwa epidemiologicznego spoczywa na administracji rządowej. „Prezydent Rafał Trzaskowski zgłosił gotowość do współpracy w tym zakresie z wojewodą (Konstantym) Radziwiłłem” – dodał.
Pytany zaś, czy jest wyznaczony w Warszawie szpital, dla osób, które ewentualnie byłyby zarażone koronawirusem, Dąbrowa wskazał, że w Warszawie są dwa takie szpitale. Są to Wojewódzki Szpital Zakaźny i Centralny Szpital Kliniczny MON – Wojskowy Instytut Medyczny przy ul. Szaserów.
Potwierdził, że w obydwu placówkach łącznie przebywa 13 osób, w tym dwoje dzieci. Dodał przy tym, że w Warszawie nie ma przypadku stwierdzenia koronawirusa.
Rzecznik ratusza, pytany o sytuację w szkołach i przedszkolach, zaznaczył, że ratusz przekazywał już informacje, co robić w sytuacji, gdy dziecko ma objawy takie, jak kaszel, gorączka czy duszności. „Wtedy faktycznie powinno pozostać w domu, ale apelujemy i informujemy, że w tej chwili mamy w Polsce sezon grypowy w związku z tym warto obserwować siebie”.
„Nie możemy sami podejmować decyzji o podejrzeniu koronawirusa. Powinniśmy się kontaktować ze szpitalami, ze stacjami epidemiologicznymi i tam zasięgać informacji” – podkreślił Dąbrowa.
Bez paniki
Dąbrowa zaakcentował, że ważne jest to, aby nie wywoływać paniki ani u siebie, ani u swoich bliskich, ani tym bardziej u służb. Jak wskazał, sprzęt używany przez np. ratowników medycznych musi być utylizowany. Istotne jest więc, aby nie był stosowany, gdy nie będzie takiej konieczności.
Decyzją wojewody mazowieckiego w ponad dwudziestu warszawskich jednostkach medycznych obowiązuje stan podwyższonej gotowości. Decyzja ta jest podyktowana m.in. koniecznością zapewnienia miejsca dla pacjentów, którzy byliby zakażeni koronawirusem.
