W odmętach lewackiego szaleństwa. Uniwersytet Oxford wycofa z lektur dzieła starożytnych klasyków. Za dużo w nich mężczyzn za mało kobiet

Zdjęcie: atticus.pl
REKLAMA

Uniwersytet Oxford zapowiedział, że z listy lektur dla studentów mogą zostać wycofane dzieła klasyków. Starożytni pisarze zbyt mało bowiem doceniali kobiety.

Według lewackich aktywistów w dziełach starożytnych pisarzy zbyt mało jest postaci kobiet. Nie docenia się też ich roli. Dlatego też, jak informuje portal College Fix, wydział studiów klasycznych uniwersytetu rozważa wycofanie dzieł starożytnych pisarzy ze spisu lektur dla studentów.

Mowa jest o epopejach Homera – „Iliada” i „Odyseja” oraz „Eneidzie” Wergiliusza. Za mało w nich postaci kobiet, a za dużo mężczyzn. Dotychczas były to lektury obowiązkowe na pierwszym etapie studiów. Ich usunięcie miałoby zmniejszyć „dyskryminacyjną różnicę” w traktowaniu kobiet i mężczyzn. Miałoby to też zmniejszyć „różnicę w osiągnięciach kobiet i mężczyzn”.

REKLAMA

Portal informuje, że kolejnymi ofiarami lewaków mogą paść Tukidydes, Ajschylos i Tacyt.
Profesor Victor Davis Hanson w rozmowie z portalem College Fix mówi, że to oznaczałoby pozbawieni studentów wiedzy na temat największych pisarzy starożytności i samych początków starożytnej greckiej literatury.

Dzieła Homera są pierwszymi które spisano. Grecy nazywali „Iliadę” księgą, dała ona bowiem początek wszystkim innym dziełom i wykreowała „archetypy epickiego i tragicznego bohatera – mówiącego o ludzkiej kondycji, który musi wypełniać przeznaczenie”. – Przez następne dwa tysiąclecia wszystko – od tragedii Sofoklesa i szekspirowskiej po westerny Johna Forda, wynika z tych modeli tragicznego bohatera. Z Homera i Wergiliusza” bierze się cała europejska literatura – mówi profesor Hanson.

Portal College Fix zwrócił się do władz uniwersytetu z prośba o komentarz do całej sprawy, ale nie doczekał się odpowiedzi.

REKLAMA