Jacek W. Bartyzel w ostrym wpisie odniósł się do słów Krzysztofa Mieszkowskiego, byłego polityka Nowoczesnej. – Wstyd mi, że z tym obleśnym typem byłem kiedyś w jednej partii – napisał na Twitterze.
Krzysztof Mieszkowski nie przestaje skandalizować. Tym razem poseł Koalicji Obywatelskiej (dawniej Nowoczesna – red.) w bulwersujący sposób skomentował Święto Żołnierzy Wyklętych.
Przez wielu nazywani także Niezłomnymi, na lata o nich zapomniano, tak jak chciała tego komunistyczna propaganda. Dziś mają swoje Święto, co jednak nie podoba się wielu lewicowym politykom.
– Stanowczo protestuję przeciwko postawieniu we Wrocławiu pomnika tzw. Żołnierzom Wyklętym. Morderców i bandytów się nie upamiętnia. Pomnik trzeba postawić ich ofiarom.Zamordowanym cywilom, kobietom i dzieciom – napisał na Twitterze Mieszkowski.
Na te słowa zdecydował się odpowiedzieć Jacek Bartyzel. – Wstyd mi, że z tym obleśnym typem byłem kiedyś w jednej partii. Cześć i chwała bohaterom, a komunistom obrażającym pamięć bohaterskich Żołnierzy Niezłomnych wieczna hańba – napisał Bartyzel.
Wstyd mi, że z tym obleśnym typem byłem kiedyś w jednej partii. Cześć i chwała bohaterom, a komunistom obrażającym pamięć bohaterskich Żołnierzy Niezłomnych wieczna hańba https://t.co/MtbSHotFHc
— Jacek W. Bartyzel – bartyzel.media (@bartyzel) March 2, 2020