
Ekspert ostrzega młodzież, że w czasie epidemii koronowirusa w Polsce nie powinno się palić jointa w kółku. Jak powiedział podczas konferencji w Zielonej Górze kierownik oddziału zakaźnego Szpitala Uniwersyteckiego dr Jacek Smykał, jest to „bardzo niebezpieczne”.
Dziś w Zielonej Górze potwierdzono pierwszy przypadek koronowirusa w Polsce. Jedna osoba jest zakażona.
To właściwie nic szczególnego. Jak pisaliśmy wcześniej, w sezonie grypowym zdarza się kilkanaście zgonów miesięcznie, a zarażonych jest kilkaset tysięcy osób. Mimo tego w społeczeństwie wybucha panika na punkcie koronowirusa.
Najwyraźniej udziela się ona również lekarzom. Podczas konferencji prasowej w Zielonej Górze zadano nietypowe pytanie, w efekcie czego padła również nietypowa, do tego bardzo nieprecyzyjna odpowiedź.
– Co by pan powiedział młodym osobom? Niektóre z nich na przykład palą jointy w kółku. I się przypadkiem wymieniają śliną przy paleniu. Czy to jest higieniczne? Czy w czasie epidemii powinny zaniechać tej czynności? – zapytał niezidentyfikowany przez nas mężczyzna podczas konferencji prasowej w Zielonej Górze.
– Bardzo niebezpieczne – odpowiedział dr Jacek Smykał, kierownik oddziału zakaźnego Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze. Tak więc zachęcamy młodzież, by nie palić jointa w kółku. Nie wiemy natomiast, czy ustawienie się w kwadracie zmniejszy ryzyko zarażenia.
Co. To. Było.
Koronawirus, a narkotyki. pic.twitter.com/xh8sMYgKN6
— Krzysztof Berenda (@k_berenda) March 4, 2020