Koronawirus wprowadza do Polski nowe trendy? Duży producent rajstop zaczął produkować koronkowe maseczki. Firma „Adrian” ma hasło reklamowe „Adrian kocha wszystkie kobiety”. Najwyraźniej również te z koronawirusem.
Po wejściu na stronę producenta, i kliknięciu w zakładkę „rajstopy wzorowane”, znajdziemy nową propozycję Adriana. Koronkową maseczkę.
W opisie przeczytamy, że jest to „koronkowa ozdobna maseczka zaprojektowana dla potrzeb ochronnych. Wzorowane kwiaty wizualnie zdobią zasłoniętą część twarzy”.
Taki „dodatek” kosztuje zaledwie 14.90 zł. Jeszcze wczoraj maseczki był dostępne w magazynach Adriana. Po tym jak ogłoszono pierwszy przypadek zakażenia w Polsce – wyprzedały się.
Na niewiele się zdadzą
De gustibus non est disputandum, więc trudno ocenić, czy toto jest ładne. Eksperci informują natomiast, że jest nieprzydatne.
– To, jaką maseczkę nosimy, jest niezwykle istotne. Maseczki, których zadaniem jest zapobieżenie zakażeniu, muszą być zaopatrzone w konkretne filtry – np. N95, FFP2, FFP3. Jeśli producent nie podaje takich kodów na opakowaniu, to nie możemy spodziewać się dostatecznej ochrony – komentuje Krajowa Konsultantka ds. Epidemiologii dr n. med. Iwona Paradowska-Stankiewicz.
– Proszę jednak spojrzeć na lekarzy na oddziałach zakaźnych, którzy mają nie tylko odpowiednie maseczki, ale również gogle, skafandry i ochraniacze na buty. Trudno oczekiwać, żeby zwykła maseczka ze sklepu odzieżowego miała podobną skuteczność jak cała taka zbroja, prawda? Zwłaszcza że lekarzy obowiązują dokładne procedury zdejmowania ochronnej odzieży. Trzeba pamiętać, że tak naprawdę to zdejmowanie, nie zakładanie jest kluczowe – dodaje.
No, ale może to od początku miał być tylko modny dodatek. W końcu koronawirus jest teraz na topie.
Źródło: ofeminin.pl
