
Kandydat na prezydenta i poseł okazują, że są mocno „empatyczni”. Z okazji 8 marca wyprzedzili nawet feministki w walce o dostęp do środków antykoncepcyjnych. Podobno to „podstawowe prawo kobiet”.
Biedroń zapowiada także, że 7 marca, czyli przed Dniem Kobiet, „przedstawi projekt ustawy, który oczywiście jako prezydent podpisze, przyznający kobietom w Polsce prawo do bezpiecznego przerywania ciąży do 12 tygodnia”.
Tymczasem Krzysztof Śmiszek pisze: „Podstawowe prawa kobiet w Polsce nigdy nie miały się dobrze. Teraz jest z tym naprawdę źle! Taka sytuacja to po prostu pogarda dla nich. Czas to zmienić! #Biedron2020”.
Dalej przytacza wpis partnera-kandydata na prezydenta: „Za dwa dni święto kobiet. A tymczasem rządząca w Polsce od 15 lat prawica doprowadziła do tego, że kobiety mają najbardziej ograniczony dostęp do środków antykoncepcyjnych i planowania rodziny w Europie. Dość Polski pogardy. Musimy to zmienić!”.
Co prawda internauci złośliwie pytali, „a po co wam antykoncepcja?”, ale przecież obydwaj politycy mówią wyraźnie, że… „czas to zmienić”. Te chłopaki to dopiero mają problemy.
Podstawowe prawa kobiet w Polsce nigdy nie miały się dobrze. Teraz jest z tym naprawdę źle! Taka sytuacja to po prostu pogarda dla nich. Czas to zmienić! #Biedron2020 https://t.co/HZRW1guifB
— Krzysztof Śmiszek (@K_Smiszek) March 6, 2020
Poza tym ów „atlas antykoncepcji 2019” został opracowany przez bliskie Biedroniowi Europejskie Parlamentarne Forum Praw Seksualnych i Rozrodczych. Materiałów z Polski dostarczył chyba bliski Śmiszkowi, parlamentarny Zespół ds. Przeciwdziałania Mowie Nienawiści i Ochrony Praw Człowieka, na czele którego stoi pani Joanna Scheuring-Wielgus.
Atlas z kolei finansował… międzynarodowy koncern farmaceutyczny MSD, producent takich środków. I tyle w temacie empatii i uszczęśliwiania kobiet z okazji ich dnia.