„Chodź i zabierz mi go”. Mocna odpowiedź amerykańskiego kongresmena na plan Bidena rozbrojenia Amerykanów [WIDEO]

Kongresmen Ken Buck zaprasza Joe Bidena ubiegającego się o nominację Demokratów w wyborach prezydenckich, by przyszedł do niego i odebrał mu karabin. Zdjęcie: Twitter/ Congressman Ken Buck
Kongresmen Ken Buck zaprasza Joe Bidena ubiegającego się o nominację Demokratów w wyborach prezydenckich, by przyszedł do niego i odebrał mu karabin. Zdjęcie: Twitter/ Congressman Ken Buck
REKLAMA

Kongresmen Ken Buck z bronią w ręku odpowiedział na groźby byłego wiceprezydenta Bidena rozbrojenia Amerykanów. Nagranie jest wielkim hitem amerykańskiego internetu.

Były wiceprezydent z czasów Obamy Joe Biden jest obecnie faworytem Demokratów do uzyskania nominacji, by startować w tegorocznych wyborach prezydenckich. W prawyborach w tzw superwtorek wygrał w 11 z 14 stanów i wyprzedził dotychczasowego lidera, marksistę Bernie Sandersa.

Biden nabrał wigoru i zaczyna być coraz bardziej radykalny. Zapowiada m.in iż jeśli zostanie prezydentem, to pozbawi Amerykanów prawa do posiadania broni. Wykonawcą tego projektu miałby być skrajny lewak z Teksasu Beto O’Rourke, który również ubiegał się o nominację Demokratów i bezskutecznie starał się o wybór do Senatu jako reprezentant swego stanu.

REKLAMA

O’Rourke zapowiadał w swych kampaniach wyborczych rozbrojenie Amerykanów. Państwo miałoby odkupić wszystkie sztuki broni palnej będącej w ich posiadaniu. Na początek półautomatycznej. Zagroził, że tym którzy nie będą chcieli oddać swej broni półautomatycznej zostanie ona siłą odebrana.

Joe Biden i Beto O’Rourke doczekali się odpowiedzi ze strony Ken Buck, republikańskiego członka Izby Reprezentantów z Kolorado. Kongresmen trzyma pokaźna kolekcję swej broni w swym kongresowym biurze w Waszyngtonie. To w nim nagrał swa odpowiedź, która stała się hitem w Amerykańskim internecie

Mam wiadomość dla Joe Bidena i Beto O’Rourke. Jeśli chcesz wszystkim w Ameryce zabrać AR-15 (samopowtarzalny karabinek dopuszczony do sprzedaż cywilom – – przyp. red.) dlaczego nie przejdziesz do mojego biura w Waszyngtonie i zaczniesz od tego? – zaczął kongresmen Buck. Następnie odwrócił się zdjął AR-15 ze ściany i powiedział: „Chodź i weź go”.

To ostanie zdanie nawiązuje do jednego z najbardziej znanych wydarzeń w historii Stanów Zjednoczonych. W 1835 roku w czasie wojny o Teksas żołnierze z meksykańskiej armii generała Santa Anna wkroczyli do małego miasteczka Gonzales i nakazali Teksańczykom oddać armatki, które zapewniały im ochronę. Teksańczycy jednak odmówili.

Wtedy meksykański generał wrócił na czele większych wojsk. Teksańczycy przygotowali się do obrony. Gdy Meksykanie zbliżali się do miasteczka zobaczyli powiewającą nad nim wielka flagę z wymalowaną armatą i napisem: „Chodź i zabierz ją”.

REKLAMA