Grupa przestępcza w CBA? Agenci podejrzani o wyłudzanie łapówek od biznesmenów

Logo CBA/Fot. Marcin Bielecki/PAP
Logo CBA/Fot. Marcin Bielecki/PAP
REKLAMA

Prokuratura Regionalna w Warszawie prowadzi śledztwo w sprawie wyłudzania łapówek od biznesmenów. Wśród podejrzanych pojawiają się współpracownicy CBA.

Do biznesmenów przychodziły osoby powiązane z funkcjonariuszami Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Agenci twierdzili, że przedsiębiorcy są zamieszani w różne afery, w sprawie których toczą się postępowania biura antykorupcyjnego.

W zamian za pomoc przy „załatwieniu” ich problemów agenci domagali się pieniędzy. Sprawa wyszła na jaw, bo nie wszyscy zgodzili się na współpracę i złożyli zawiadomienie.

REKLAMA

„Wirtualna Polska” opisała jednak przypadek Jacka P., biznesmena z Wolsztyna, który stoi za firmami zajmującymi się m.in. szkoleniami militarnymi oraz handlem bronią. W jego przypadku, mimo kłopotów z prawem, firmy brały udział w przetargach na dostawy broni m.in. dla Komendy Głównej Policji czy CBA.

Po wyjściu tego na jaw przetargi zostały unieważnione. Oficjalnymi powodami były „kwestie formalne”.

Teraz Prokuratura Regionalna w Warszawie prowadzi śledztwo w sprawie wyłudzania łapówek od biznesmenów. O ile w ubiegłym roku chodziło o pięć osób, teraz okazało się, że wśród podejrzanych jest już osiem osób.

– Śledztwo ma wielowątkowy i wieloosobowy charakter, przy czym w szczególności dotyczy przestępstw związanych z powoływaniem się na wpływy w instytucjach państwowych – w tym w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, i podejmowania się pośrednictwa w załatwianiu spraw w zamian za określone korzyści majątkowe – poinformowała prok. Agnieszka Zabłocka-Konopka, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Warszawie.

Mimo, że prokuratura nie chciała oficjalnie potwierdzić kwestii agentów CBA, dziennikarze ustalili, iż faktycznie wśród podejrzanych znaleźli się współpracownicy Biura.

Źródło: Wirtualna Polska

REKLAMA