
To prawdziwy mer rekordzista. Dość niezwykły przypadek odnotowuje przed wyborami samorządowymi francuska prasa. Najstarszym kandydatem w tych wyborach jest rządzący od 61 lat w gminie departamentu Aisne mer Paul Girod.
Rządzi tu od 1958 roku i teraz ubiega się o reelekcję już po raz 12. Teraz ma 88 lat i przed sobą zapewne kolejną kadencję. Kontrkandydat się nie pojawił.
Mer rekordzista to postać „historyczna” departamentu Aisne, leżącego na północny wschód od Paryża. Girod jest merem małej miejscowości Droizy, położonej 15 km od Soissons. Zarazem najstarszym merem Francji, który jako jedyny urzędował jeszcze w czasach IV Republiki.
Jest kawalerem Legii Honorowej, a dla mieszkańców kantonu człowiekiem, który tworzy lokalne życie, podobno „święty człowiek, zawsze na miejscu”.
Urodził się pod Paryżem w Boulogne-Billancourt. Po studiach inżynierskich w 1954 r. przejął farmę wojego wuja, rolnika w Aisne. Był przewodniczącym rady generalnej Aisne w latach 1988–1998.
7 maja 1978 r. został senatorem z Aisne i był nim przez kilka kadencji do 2008 roku. Był członkiem grupy parlamentarnej UMP. Otrzymał godność honorowego senatora.
Paul Girod, 88 ans, est l'infatigable maire de Droizy dans l'Aisne depuis 1958, il est candidat pour la 12e fois https://t.co/dTmL2sOXoS via @Le_Figaro
— Camille Lestienne (@camdoc75) March 6, 2020
Źródło: Le Figaro