Dobromir Sośnierz kontra banda czworga w TVP. Nie udało się dokończyć ani jednej wypowiedzi [WIDEO]

Dobromir Sośnierz. / foto: Prt Sc TVP Info
REKLAMA

Dobromir Sośnierz, poseł Konfederacji, był gościem programu „Minęła 20” w TVP Info. Tam starł się z bandą czworga w temacie specustawy dotyczącej koronawirusa i prywatyzacji telewizji reżymowej. Jego słowa na tyle nie spodobały się oponentom, że nie dane mu było dokończyć żadnej wypowiedzi.

Dobromir Sośnierz w TVP Info przedstawiał zdanie odmienne od reszty polityków goszczących w studio. Po raz kolejny mogliśmy przekonać się, że poziom dyskusji i kultury przedstawicieli bandy czworga nie stoi na najwyższym poziomie.

Tym razem politykowi nie było dane dokończyć ani jednej wypowiedzi, gdyż za każdym razem ktoś wtrącał się i przerywał. Na początku dyskusji o specustawie, która zdaniem Krzysztofa Ziemca była niezbędna, Sośnierz zauważył, że rząd przez miesiąc mówił, że jesteśmy przygotowani, choć żadnej ustawy nie było nawet w planach.

REKLAMA

Dość szybko w obronie rządzących socjalistów stanął „niezależny dziennikarz”, któremu w sukurs przyszła posłanka Prawa i Sprawiedliwości. Polityk Konfederacji zwrócił uwagę, że rząd przygotowywał ustawę w ostatniej chwili, a do wiadomości posłów została ona podana już po rozpoczęciu obrad.

Chaos, beznadzieja, nieprzemyślane przepisy. Na przykład zadałem ministrom pytanie dlaczego dajemy ministrowi prawo do ograniczania dostępności leków poza aptekami, przecież to jest przeciwskuteczne w sytuacji epidemii. To przecież lepiej, żeby były dostępne – wskazywał Sośnierz.

Po chwili zaczęły padać puste frazesy o tym, że Konfederacja nie dba o bezpieczeństwo Polaków, a także o tym iż przepisy te były niezbędne, aby skutecznie zwalczać epidemię. W jakim zakresie? Odpowiedzi na to politykowi już nie udało się uzyskać.

Także w kolejnych wypowiedziach dotyczących m.in. dodatkowych 3 mld zł na służbę zdrowia nie było łatwo. – Jestem ciekaw skąd się wezmą te pieniądze, skoro budżet był zrównoważony, to rozumiem że teraz nie będzie – mówił Sośnierz.

Są środki pozabudżetowe – szybko wtrąciła posłanka PiS. – No tak, Pani to przedstawia w taki sposób, że Prezydent otworzył fundusz, to jakieś wypłukiwanie złota społeczne, wystarczy otworzyć fundusz i już na nim są pieniądze – kpił poseł Konfederacji.

Oczywiście także temat prywatyzacji TVP nie mógł przejść bez echa. – Uważam, że to jest nieuczciwe, że rząd utrzymuje swoją własną telewizję i robi nieuczciwą konkurencję prywatnym nadawcom. Uważam, że to jest nieuczciwe, że ktoś jest przymuszany do płacenia na jakąś rozrywkę, z której nie korzysta – mówił Sośnierz.

Redaktor Ziemiec zaczął tłumaczyć, że rekompensata wynika z tego, iż część ludzi nie płaci abonamentu. – To że nie płacą abonamentu wynika z tego, że widocznie nie chcą płacić, a państwo i tak im zabieracie i dosypujecie w postaci tej rekompensaty – zauważył Sośnierz.

REKLAMA