Żeby zapobiec koronawirusowi muzułmanie z Iranu sięgnęli po… alkohol. Wszyscy nie żyją

Koronawirus dziesiątkuje Iran. Foto: Twitter/ pexels
Koronawirus dziesiątkuje Iran. Foto: Twitter/ pexels
REKLAMA

W Iranie 27 osób myślało, że się uleczy od wirusa Covid-19 i sięgnęło po alkohol. Wyznawcy islamu alkoholu nie piją i skończyło się to źle. Wszyscy mocno się zatruli i… zmarli.

Do końca nie wiadomo, czy przyczyną był brak odporności na ten trunek i brak wprawy w piciu, czy też zła jakość alkoholu, który trafia do Iranu z przemytu. Mógł to być np. alkohol metylowy.

W Iranie pojawiły się jednak plotki, że napoje wyskokowe pomagają wyleczyć nowego koronawirusa. To zdaje się ich ofiarą amatorzy alkoholu. Ich akt desperacji trochę usprawiedliwia to, że wirus mocno rozprzestrzenia się w Iranie i zmarło tu już oficjalnie 237 osób.

REKLAMA

Iran jest jednym z krajów najbardziej dotkniętych Covid-19, po Chinach i Włoszech. Spożycie i sprzedaż alkoholu jest jednak w Islamskiej Republice Iranu zakazane. Być może ów zakaz miał smak owocu zakazanego i tylko podniósł atrakcyjność „lekarstwa”.

Teraz nie wiadomo czy zaliczyć ich także do ofiar koronawirusa, czy też do skażonego alkoholu. Lokalne media jeszcze przed wybuchem epidemii od czasu do czasu pisały o przypadkach zatrucia alkoholem.

Według rządowej agenci IRMA 20 osób zmarło w wyniku zatrucia alkoholem w południowo-zachodniej prowincji Khuzestan, a siedem w Akhwazie. ​​218 osób zostało tam hospitalizowanych. Koronawirus w tej okolicy spowodował dotąd śmierć 16 osób.

Źródło: Le Parisien/ AFP

REKLAMA