
Ludowe zabawy Francuzów bywają szalone i szokujące. Mieliśmy już do czynienia z głową prezydenta Macrona wbitą na pikę i niesioną na Placu Concorde w Paryżu, teraz w Marsylii zapłonęła kukła jego żony Brigitte.
Kukłę z wielką głową Brigitte Macron spalono na zakończenie tzw. „niezależnego karnawału” w Nicei, w niedzielę 8 marca. Było to połączenie „obchodów Dnia Kobiet 8 marca” z przeniesionym na ostatni weekend karnawałem w Nicei. Pomimo koronawirusa, karnawał przeniesiony na Wielki Post przyciągnął 15 tys. uczestników.
Incydent wzbudził we Francji oburzenie politycznego establishmentu. Mer Nicei Christian Estrosi potępił ten akt i stwierdził, że podpalacze powinni się wstydzić. Zachowanie uczestników zabawy skrytykowała także minister ds. równości płci Marele Schiappa.
Pour le #8mars des femmes ex prostituées ont été agressées par des groupuscules.
Une effigie de #BrigitteMacron a été brûlée avec soutien de la CGT. @EmilieCChalas ou @GandonCarole traitées de salopes.
Au nom des droits des femmes.
Le féminisme, ça n’a jamais été ça. pic.twitter.com/1wm98fI3yI— 🇫🇷 MarleneSchiappa (@MarleneSchiappa) March 10, 2020
Jeden z organizatorów „niezależnego karnawału”, działacz związkowy CGT Kolejarzy Michael Albin, bronił „ducha karnawału”. Dodał, że była to odpowiedź na „brutalny atak policji” na feministki w Paryżu. „To nie pierwsza dama, która została zwęglona, ale wizerunek rządu”- dorzucił.
Lewica najwyraźniej się dzieli, a jej część coraz mocniej się radykalizuje. Sam Brigitte Macron 8 marca brała udział w pochodzie umiarkowanych feministek w Paryżu.
#Nice06 : Les "carnavaliers indépendants" brûlent la grosse tête de #BrigitteMacron le #8mars, #JournéeInternationaleDesDroitsDesFemmes.
Abject acte défendu par Michael Albin, un des organisateurs et, surprise (non), « forte tête de la @CGTcheminots ».
🔗https://t.co/OtWQzFjjiz pic.twitter.com/v76KdnDL6D
— Fʀᴇɴᴄʜ🇫🇷Oɴ Tʜᴇ Lᴇғᴛ🇪🇺 Macron 🌍🍃 #AvecAgnès💛 #LaREM (@OnZeLeft) March 9, 2020