30 lat przygotowywał się na koniec świata. W Polsce wybuchła epidemia i zamykają go przez poprawność polityczną

Adolf Kudliński Źródło: YouTube
Adolf Kudliński Źródło: YouTube
REKLAMA

Adolf Kudliński (68 l.) nie ma szczęścia. Przez 30 lat przygotowywał się na koniec świata i akurat gdy w Polsce wybuchła epidemia koronawirusa to idzie siedzieć. Za co? Za niepoprawne politycznie wypowiedzi.

Najsłynniejszy polski preppers, Adolf Kudliński (68 l.), mieszkaniec wsi Orzechówka w Górach Świętokrzyskich, od 30 lat przygotowywał się na sytuację taką jak obecna. Nie może jednak głośno krzyczeć: „A nie mówiłem?”, i cieszyć się, że jest przygotowany. Dlaczego? Bo idzie do więzienia na pół roku.

Wszystko przez to, że w jednym ze swoich nagrań na YouTubie powiedział, że „Rumuni napadali na grzybiarzy”.

REKLAMA

– Stopień winy oskarżonego jest olbrzymi. Na szczęście jego przekaz nie spotkał się jedynie z pozytywnym odbiorem społeczeństwa, co daje nadzieję. Społeczna szkodliwość czynu jest wysoka, w trakcie postępowania oskarżony nie wykazał żadnego krytycznego podejścia do popełnionego przez siebie przestępstwa. 6 miesięcy więzienia to kara adekwatna – uzasadniał wyrok sędzia w Sądzie Rejonowym w Starachowicach.

Ruch preppersów – osób przygotowujących się na koniec świata – jest popularniejszy w USA niż w Polsce. Mimo to Kudliński bardzo skrupulatnie prowadził przygotowania. Niestety, nie przekona się czy był gotowy na kryzys. Gdy za pół roku wyjdzie z „ciupy” to już zapewne będzie po wszystkim.

Źródło: Echo Dnia

REKLAMA