
12 marca rządy Czech i Słowacji wprowadziły stan wyjątkowy, na który zdecydowano się także na Węgrzech. Prezydent Andrzej Duda wypowiedział się w Ciechanowie nt. możliwości wprowadzenia podobnych rozwiązań w Polsce.
– Pojawiają się najróżniejsze plotki. M.in. słyszę plotkę o tym, że ma być wprowadzony stan wyjątkowy. Nie ma takiego wniosku w tej chwili ze strony Rady Ministrów. Nie ma takiego wniosku, nie jest to w ogóle na etapie rozważania w tym momencie – mówił prezydent Andrzej Duda podczas konferencji w Ciechanowie.
W efekcie stanu wyjątkowego, zakazane są m.in. zgromadzenia powyżej 30 osób. W Polsce może wprowadzić go prezydent na wniosek Rady Ministrów. Sprawa następnie trafia do Sejmu.
Z czym wiązałby się stan wyjątkowy? Oznacza on czasowe zawieszenie niektórych praw obywatelskich. W tym wolności osobistej, tajemnicy korespondencji, prawa zgromadzania się i zawiązywania stowarzyszeń
„Art. 2. (1) Wprowadzenie stanu wyjątkowego powoduje zawieszenie czasowe następujących swobód obywatelskich: wolności osobistej, nietykalności mieszkania, wolności słowa, tajemnicy korespondencji, wolności zrzeszeń” – stanowią przepisy.
Stan wyjątkowy nie może trwać dłużej niż 90 dni. W wyjątkowych sytuacjach może być jednak przedłużony maksymalnie o 60 dni.
Źródło: Nczas.con/300polityka