
Joachim Brudziński został nowym, nieformalnym szefem sztabu wyborczego Andrzeja Dudy. Pomagać ma mu Beata Szydło.
Po rezygnacji Jolanty Turczynowicz-Kieryłło europoseł Joachim Brudziński przejmie funkcję szefa sztabu wyborczego Andrzeja Dudy. Informację o nowym szefie sztabu podał portal Interia.
Jednak według Interii Brudziński przejmie jedynie obowiązki po Turczynowicz-Kieryłło. Formalnie nikt nie obejmie stanowiska szefa kampanii.
Brudziński kierował poprzednią kampanią wyborczą Prawa i Sprawiedliwości. Wówczas jego najbliższą współpracownicą była Beata Szydło.
Teraz również była premier ma pomagać Brudzińskiemu i Dudzie.
,,We Are the world…"
Moi Drodzy,
Z uwagi na stan zdrowia nie będę pełnić już funkcji szefowej kampanii Prezydenta @AndrzejDuda.
Dziękuję Wam za wszystkie wspólne chwile na kampanijnej drodze.
Myślę teraz o tym byśmy zwyciężyli jako naród…— Jolanta Turczynowicz-Kieryłło (@mecenasJTK) March 14, 2020
Turczynowicz-Kieryłło o swojej rezygnacji poinformowała rano. Oficjalnym powodem był stan zdrowia.
Nieoficjalnie problemem były kolejne skandale z jej udziałem. Afera wokół prawniczki zaczęła się od sprawy ugryzienia człowieka, który nakrył ją na łamaniu ciszy wyborczej.
Jej wersja tamtych wydarzeń szybko padła w obliczu zeznań policji oraz kolejnych faktów nagłaśnianych przez media. Do tego niedawno doszła sprawa jej poglądów politycznych.
Okazało się, że jeszcze niedawno była zwolenniczką opozycji i KOD. O prezesie PiS miała pisać wulgarne wierszyki, z których jeden opublikowała „Gazeta Wyborcza”.
W sobotę rano wiceszef MSWiA, a także członek sztabu Dudy Paweł Szefernaker nie wykluczył, że wybory zostaną przełożone.
Źródło: Interia