Kiedy skończy się epidemia koronawirusa w Polsce i Europie?

druga fala epidemii Koronawirus. Izolatka dla zakażonych w szpitalu w Wuhan, Chiny. Foto: PAP/EPA
Koronawirus. Izolatka dla zakażonych w szpitalu w Wuhan, Chiny. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Spada liczba zachorowań w Wuhan. Czy Chinom udało się zapanować nad epidemią koronawirusa? Ile to trwało i kiedy można spodziewać się końca epidemii w Europie?

Chińska Narodowa Komisja Zdrowia poinformowała, że w Wuhan spadła liczba nowych zakażeń koronwirusem. To właśnie w tym mieście wybuchła epidemia Covid-19.

Dane podane przez Narodową Komisję Zdrowia dotyczą czwartku. Wówczas to zarejestrowany tylko pięć nowych przypadków infekcji.

REKLAMA

Dla porównania dane za środę mówią o ośmiu nowych przypadkach. Natomiast w całej prowincji Hubei, poza jej stolicą – Wuhan, od ośmiu dni nie odnotowano nowych zakażeń.

Pozytywne wieści płyną też z Korei Południowej, gdzie po raz pierwszy więcej pacjentów wyzdrowiało, niż zachorowało przez koronawirusa. Koreańskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom podało, że w czwartek zarejestrowano 110 nowych przypadków, a 114 pacjentów tego dnia wyzdrowiało.

W Korei Południowej odnotowano dotychczas niemal 8 tys. zakażeń. 70 osób zarażonych koronawirusem zmarło.

Natomiast według Światowej Organizacji Zdrowia na całym świecie zgłoszono dotychczas ponad 135 tys. zakażeń oraz prawie 5 tys. zgonów. Wyzdrowiało z kolei 70,5 tys. chorych.

Z danych Światowej Organizacji Zdrowia wynika również, że 90 proc. zakażeń miało łagodny przebieg, a tylko 10 proc. miało przebieg ciężki z powikłaniami.

Dane płynące z Azji wskazują, że epidemię da się powstrzymać o ile pacjenci i osoby zagrożone ściśle przestrzegają zasad bezpieczeństwa. Przypomnijmy, że w Chinach kwarantanna ma najbardziej restrykcyjny przebieg i np. w Wuhan mieszkańcy pozostają w domach.

Niemniej problem rośnie wraz z niesubordynacją zarażonych. Największy kryzys w Europie dotyka Włochy, gdzie poddani kwarantannie nie stosują się do zaleceń władz.

Chinom zajęło to trzy miesiące, aby osiągnąć obecny poziom wygaszenia. Zakładając podobny scenariusz w Europie epidemia wygaśnie w czerwcu. W Polsce, jeżeli nie dojdzie do eskalacji zarażeń, będzie to być może miesiąc wcześniej.

Źródło: Puls Biznesu

REKLAMA