Makabryczna zbrodnia. Spacerowała po mieście z głową matki

Odessa Carey niesie w torbie głowę matki. Zapis monitoringu miejskiego. Źródło: Policja Newcastle
Odessa Carey niesie w torbie głowę matki. Zapis monitoringu miejskiego. Źródło: Policja Newcastle
REKLAMA

W Wielkiej Brytanii rozpoczął się proces 36-letniej Odessy Carey. Kobieta pobiła na śmierć swą matkę i obcięła jej głowę.

Do zbrodni doszło w Newcastle w Anglii. Kobieta najpierw pobiła na śmierć swą 73-letnią matkę, która również nazywała się Odessa Carey. Potem odcięła jej głowę. Ciało pozostawiła w łóżku. Głowę zapakowała do torby i tak poszła na ogródki działkowe gdzie mieszkał znajomy jej ojca.

Na ulicach zarejestrowały ją kamery monitoringu miejskiego. Na zdjęciach widać jak niesie torbę foliową z czymś w środku. Jak się później okazało była to właśnie głowa matki.

REKLAMA

Z zeznań wynika, że na działkach Odessa podeszła do mieszkającego tam w altance mężczyzny. Wyjęła głowę i pocałowała ją. Mężczyzna nie miał telefonu, ale poszedł do najbliższego pubu i tam opowiedział co się stało. Zawiadomiono policję. Dzień później policja aresztowała kobietę na jednym ze strychów. W jej mieszkaniu znaleziono leżące w łóżku bezgłowe ciało matki.

Wszystko wskazuje na to, że Odessa Carey cierpi na schizofrenię paranoidalną. W sądzie zeznawała, że jej matka zniknęła 4 lata wcześniej i zwróciła się do sędziów, by wszczęto śledztwo w tej sprawie. Nie uwierzyła, że znalezione w łóżku zwłoki to ciało jej matki. Twierdziła, że to ktoś inny.

Odessa przez wiele lat była leczona psychiatrycznie. Jednak bez powodzenia. Makabryczna zbrodnia wywołała dyskusję na temat skuteczności brytyjskiej publicznej służby zdrowia. Wiele wskazuje na zaniedbania. Ciężko chora kobieta, mająca wizje i urojenia swobodnie funkcjonowała w społeczeństwie. Aż doszło do tragedii.

W sądzie nie postawiono jej zarzutu zabójstwa, chociaż bezspornie dowiedziano, że Odyssey zabiła swą matkę. Kobieta ze względu na swój stan nie może odpowiadać za swoje czyny.

REKLAMA