Oszustwa sprzedawców energii. Kara dla Proton Polska Energia: 380 000 złotych

Licznik energii elektrycznej, pieniądze, ceny prądu. Obrazek ilustracyjny. Foto: Pixabay
Licznik energii elektrycznej, ceny prądu. Obrazek ilustracyjny. Foto: Pixabay
REKLAMA

Firma Proton Polska Energia (wcześniej Gasoenergia Polskie Zakłady Energetyczne) wprowadzała w błąd konsumentów podszywając się pod dotychczasowego sprzedawcę energii elektrycznej i gazu.

Kara dla firmy Proton Polska Energia wyniosła prawie 380 tys. zł. Prezes UOKiK wydał decyzję w w tej sprawie.

Przedstawiciele firmy odwiedzali konsumentów w domach. Oferowali im zawarcie nowych umów na sprzedaż energii elektrycznej i gazu. Z konsumentami kontaktowano się również telefonicznie.

REKLAMA

Prezes UOKiK wszczął postępowanie przeciw Gasoenergia po otrzymaniu skarg konsumentów oraz zawiadomień od rzeczników konsumenta. Wynikało z nich, że przedstawiciele spółki odwiedzali konsumentów w domu podając się za dotychczasowego sprzedawcę energii lub gazu. Proponowali zawarcie nowej, korzystniejszej umowy lub informowali o potrzebie przedłużenia albo aktualizacji starej, czy konieczności odczytu licznika.

Dokumenty przekazywane konsumentom do podpisu miały być potwierdzeniem wykonanych czynności. Dopiero, kiedy klienci otrzymywali fakturę orientowali się, że zawarli umowę z nowym sprzedawcą. Co więcej, akwizytorzy informowali, że nowa umowa zawiera niższe opłaty. Okazywało się to nieprawdą.

Wprowadzanie konsumentów w błąd co do tożsamości przedsiębiorcy jest nie tylko niezgodne z prawem, ale i nieetyczne. Tym bardziej, że ofiarami takich praktyk najczęściej padają osoby starsze, które są bardzo ufne, a często również samotne. To już kolejna decyzja zakończona karą finansową w sprawie podszywania się pod dotychczasowego dostawcę usług – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

Przedstawiciele Gasoenergia nie wydawali konsumentom kopii zawartych umów. Uniemożliwiało to zapoznanie się z ich treścią. Utrudniało także dochodzenie ewentualnych roszczeń. Ponadto nie przekazywali informacji o przysługującym klientom prawie do odstąpienia od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa w ciągu 14 dni.

Akwizytorzy zatajali przed konsumentami również informację, że przy podpisywaniu umowy na sprzedaż energii podpisują jednocześnie umowę na dostarczanie gazu i na odwrót. Dodatkowo wywierali na konsumentów naciski i uniemożliwiali im zapoznanie się z treścią umowy.

Spółka kierowała również do konsumentów, od których akwizytorzy nie uzyskali wszystkich danych, pisma. Wywoływały one wrażenie, że nieuniknioną konsekwencją nieuzupełnienia żądanych dokumentów lub nieprzekazania informacji, których akwizytorzy nie pozyskali podczas wizyt w domach, będzie poniesienie odpowiedzialności prawnej, w tym kar finansowych. Firma posługiwała się w korespondencji znakiem programu Rzetelna Firma, do czego nie była uprawniona, ponieważ nie uczestniczyła w tym programie.

Prezes UOKiK uznał, że spółka Proton (dawniej Gasonenergia) naruszyła zbiorowe interesy konsumentów. Dlatego nałożył na spółkę karę finansową w wysokości prawie 380 tys. zł.

Źródło: UOKiK

REKLAMA