Holendrzy zamarli. Coffee shopy zamknięte, kolejki jak po mięso za komuny [FOTO]

Coffe shopy zamknięte z powodu koronawirusa. W ostatnich godzinach po
Coffe shopy zamknięte z powodu koronawirusa. W ostatnich godzinach po "zapasy" ustawiły się tłumy Holendrów. (fot. Twitter/@SpongeBobCatz)
REKLAMA

W walce z pandemią koronawirusa władze Holandii zdecydowały w niedzielę o zamknięciu m.in. szkół, restauracji, kawiarni, klubów sportowych, a także… coffee shopów. Holendrzy w ostatniej chwili tłumnie ruszyli po rozweselacze. Utworzyły się ogromne kolejki.

Holenderski rząd o nowych metodach walki z koronawirusem poinformował w niedzielę. I dał wszystkim zaledwie kilka godzin na przystosowanie się do nowej rzeczywistości. Obostrzenia zaczęły obowiązywać od godziny 18 w niedzielę. Potrwają do 6 kwietnia.

Setki ludzi w ostatniej chwili ruszyły m.in. po zapasy… marihuany i haszyszu, które w Holandii można legalnie kupić w popularnych coffee shopach. Kto nie zdążył, w kolejną porcję może zaopatrzyć się dopiero za trzy tygodnie. O ile obowiązujące zakazy nie zostaną przedłużone. Mówimy oczywiście o legalnych formach zakupów.

REKLAMA

Kolejki ustawiły się w największych holenderskich miastach. Zjawiska zaobserwowano m.in. w Amsterdamie, Rotterdamie, Nijmegen, Bredzie, Hadze czy Utrechcie. Nie wszyscy zdążyli zrobić zakupy – wiele osób musiało obejść się, nomen omen, smakiem.

W Holandii zamknięto także domy publiczne.

Krajowy Instytut Zdrowia Publicznego i Środowiska (RIVM) w Holandii podał, że liczba osób zakażonych Covid-19 wynosi 1135. 20 osób zmarło.

Niewykluczone, że w kolejnych dniach holenderskie władze wprowadzą kolejne środki w walce z koronawirusem.

Jestem pewien, że nie będą to nasze ostatnie środki. Sytuacja rozwija się bardzo szybko i dalsze decyzje będziemy podejmować w oparciu o wiedzę ekspertów – powiedział holenderski minister zdrowia, Bruno Bruins.

Źródło: nltimes.nl || NCzas.com

REKLAMA