Niemieccy eksperci oceniają, że szczepionka przeciwko koronawirusowi powstanie dopiero za rok. Prace trwają, ale szybciej się nie da.
Trwają intensywne prace nad szczepionką przeciwko koronawirusowi SARS-CoV-2. Ale nie trafi ona szybko na rynek.
Według niemieckich ekspertów upłynie co najmniej rok, zanim lekarstwo będzie gotowe. Epidemiolog prof. Alexander Kekulé z Instytutu Mikrobiologii Medycznej przy Klinice Uniwersyteckiej w Halle przekonuje, że na pewno nie będziemy nią dysponować do jesieni 2020.
Niemieccy naukowcy przekonują, że największą trudność w opracowaniu szczepionki wynika z tego, że koronawirusy mają bardzo dużą zmiennością genetyczną.
Równie ciekawe są spostrzeżenia chińskich badaczy. Ci wskazali, że już mamy do czynienia już z dwoma szczepami wirusa SARS-CoV-2.
Pierwszy to s-CoV, a drugi I-CoV. s-CoV występuje częściej, natomiast I-CoV jest rzadszy, ale też groźniejszy.
Obecnie nad szczepionkami na koronawirusa pracują m.in. chiński Instytut ds. Kontroli i Zapobiegania Chorobom Wirusowym, badacze z Hongkongu, USA, Niemiec, Francji, Australii, Kanady i Izraela.
W USA za prace nad szczepionką odpowiadają firmy Invio i Moderna. W Australii Uniwersytet Queensland, natomiast w Niemczech firma CureVac.
Na razie testy na zwierzętach intensywnie prowadzi tylko Australia.
Źródło: Deutsche Welle