Koronawirus rozlewa się po Wielkiej Brytanii. Nie żyją już 53 osoby

walka z koronawirusem/Boris Johnson. Foto: PAP/EPA
Boris Johnson. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa w Wielkiej Brytanii zwiększyła się do 53 – powiedział w poniedziałek w parlamencie minister zdrowia Matt Hancock. W niedzielę wynosiła ona 35, co oznacza, że nastąpił największy jak dotychczas wzrost zgonów w ciągu jednego dnia.

Liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa w Wielkiej Brytanii wzrosła do 53. To 18 nowych zgonów od wczoraj.

Równolegle główny doradca naukowy rządu Patrick Vallance podczas wspólnej konferencji prasowej z premierem Borisem Johnsonem i naczelnym lekarzem Anglii Chrisem Whittym powiedział, że Wielka Brytania jest obecnie trzy tygodnie za Włochami, jeśli chodzi o fazy rozwoju epidemii.

REKLAMA

Dodał również, że rozprzestrzenia się ona nierównomiernie, a obszarem, gdzie to dzieje się najszybciej, jest Londyn.

Podczas konferencji Johnson zalecił podjęcie kroków zwiększających dystans społeczny. Zachęca do pracy z domu, tam gdzie jest to możliwe. Ponadto zaleca unikanie przemieszczania się i kontaktów z innymi ludźmi, o ile nie jest to niezbędne, w tym w szczególności unikanie pubów, barów i restauracji.

Źródło: PAP

REKLAMA