Ks. Gniadek: „Podziwiamy lekarzy, ale cichymi bohaterami są ci, co prowadzą sklepy i warsztaty”

Ks. Jacek Gniadek SVD Foto: Facebook Jacek Gniadek SVD
Ks. Jacek Gniadek SVD Foto: Facebook Jacek Gniadek SVD
REKLAMA

Ks. Jacek Gniadek w odważny sposób zwraca uwagę, że cichymi bohaterami obecnej sytuacji w Europie są także przedsiębiorcy, którzy nie zdecydowali się zamknąć swoich interesów. Kapłan zwraca również uwagę, że rząd wcale nie wie lepiej, jakie obiekty powinny być zamknięte, a jakie nie. Gdyby zaś pozamykać wszystko, to w szybkim czasie doszłoby do prawdziwej tragedii.

Podziwiamy dzisiaj lekarzy i pielęgniarki, ale cichymi bohaterami są także wszyscy ci, co prowadzą sklepy, fabryki i warsztaty. Nie wiem, co powinno i nie powinno być zamykane. Czy rząd wie lepiej od prywatnego sektora? – napisał na Facebooku ks. Jacek Gniadek SVD.

Kapłan przywołał również tekst Jeffrey’a Tucker’a pt. „Celebrate the Heroes Who Stay Open”.

REKLAMA

„Rząd działa w interesie własnym; przedsiębiorstwo działa w interesie publicznym” – pisze Jeffrey A. Tucker. Wszystkiego nie możemy zamknąć. Siedząc uwięzionym w domu i oglądając telewizję, możemy uwierzyć, że świat na zewnątrz jest przerażającym miejscem. Wygląda na to, że wiele osób naciska na to lub nawet uważa, że całkowita panika jest uzasadniona. Zamiast tego potrzebny jest spokój. Płyny do dezynfekcji rąk w publicznych miejscach. Dystans społeczny – pisze kapłan.

Bez uścisków dłoni, ale zamiast tego wielkie uśmiechy. J. Trucker ma rację. Z koronawirusem poradzimy sobie tylko wtedy, kiedy będzie dalej działać gospodarka. Należy więc wyrządzić jak najmniej ekonomicznych szkód. Ludzie muszą dalej pracować, by nie załamał się spontaniczny i skomplikowany podział pracy – zauważa ksiądz werbista.

Od tego zależy, czy będzie mniej lub więcej cierpienia – podsumowuje.

REKLAMA