Lewacki obłęd w Hiszpanii! Rząd ukrywał dane o koronawirusie z powodu manifestacji feministek

homofobia Aktywista LGBT. Zdjęcie ilustracyjne. Foto: PAP/EPA
Aktywistka LGBT. Zdjęcie ilustracyjne. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

W Hiszpanii szaleje epidemia koronawirusa. W sobotę wieczorem premier Pedro Sanchez ogłosił stan zagrożenia epidemicznego. Jednak okazuje się, że władze podjęły stosowne kroki bardzo późno. Wcześniej, mimo wykrytego przeszło tysiąca zarażeń w Madrycie, zezwoliły na manifestację feministek.

Korespondentka tygodnika „Do Rzeczy” z Półwyspu Iberyjskiego, Małgorzata Wołczyk, opisywała na antenie Radia Wnet sytuację w Hiszpanii. Ujawniła szokujące kulisy parady feministek w Madrycie. Jak mówiła, władze ukrywały przed uczestnikami manifestacji informacje na temat zagrożenia epidemią.

– Wróciłam z Hiszpanii w czwartek. Miałam wrażenie, że uczestniczę w nabierającym rytmu filmie grozy. (…) Rząd uparł się już dużo wcześniej aby 8 marca odbyła się wielka manifestacja feministyczna z udziałem ponad 120 tysięcy kobiet, chociaż już wcześniej był w posiadaniu danych, że w samym Madrycie było ponad tysiąc zakażonych – mówiła dziennikarka.

REKLAMA

Jak dodała, hiszpańskie władze już w przeddzień przestały publikować dane na temat pandemii. W mediach natomiast panowała narracja, która miała uspokoić obywateli, że nic się nie dzieje. Ostatecznie 8 marca przeszła ulicami Madrytu masowa parada feministek. Udział w niej wzięli także politycy, którzy jednak założyli rękawiczki.

– Ważniejsza była ideologia, to by wybrzmiały te wszystkie hasła o maczyzmie, o wojnie płci. Dopiero w poniedziałek (9 marca) z godziny na godzinę okazywało się, że tych zakażeń przybywa. Jak mówią epidemiolodzy, skoro wirus się rozwija najczęściej w przeciągu 5-8 dni, od tamtego czasu do piątku, do kolejnej niedzieli obserwujemy geometryczny przyrost zakażeń – mówiła Wołczyk.

Co więcej, tego samego dnia odbyły się także mecze piłkarskie i inne imprezy masowe. Wśród nich był m.in. wiec prawicowej partii Vox.

Wczorajsze doniesienia mówiły łącznie o 9191 zakażonych w Hiszpanii, w tym 272 w stanie ciężkim lub krytycznym. Z powodu koronawirusa zmarło w tym kraju 309 osób, a wyzdrowiało 530.

Poddany kwarantannie jest premier Pedro Sanchez, ponieważ u jego partnerki Begony Gomez wykryto koronawirusa. Zakażona jest także prezydent Madrytu Isabel Diaz Ayuzo oraz prezydent Katalonii Quim Torra.

Źródła: RadioWNET/Facebook KiKŚ

REKLAMA