Bank Anglii (BoE) podejmie dalsze „szybkie działania”, gdy będzie to konieczne, aby pomóc brytyjskiej gospodarce. Gdyby trzeba było przełamać skutki pandemii koronawirusa – zapowiedział w poniedziałek nowy gubernator BoE Andrew Bailey. Czy Polski rząd weźmie z nich przykład?
Bailey powiedział stacji BBC, że BoE jest „bardzo chętny”, by zapewnić, że krótkoterminowe szkody dla gospodarki da się opanować. I nie zaszkodzą trwale brytyjskim perspektywom długoterminowego wzrostu.
„To dlatego w zeszłym tygodniu widzieliśmy szybkie działania, to dlatego zobaczymy szybkie działania ponownie, gdy będziemy musieli je podjąć. Opinia publiczna może być tego pewna” – powiedział w pierwszych publicznych komentarzach od momentu przejęcia funkcji gubernatora.
11 marca BoE uruchomił nadzwyczajne środki kredytowe, aby zapobiec fali bankructw przedsiębiorstw, i obniżył główną stopę procentową z 0,75 proc. do 0,25 proc. Kilka godzin później nowy minister finansów Rishi Sunak zapowiedział w budżecie duży wzrost wydatków publicznych.
W niedzielę BoE wraz z amerykańską Rezerwą Federalną i czterema innymi głównymi bankami centralnymi podjął działania, by zapewnić globalną płynność systemu finansowego dzięki obniżeniu oprocentowania kredytów dolarowych.
Nowy gubernator zapewnił również, że jego ambicje w kierowaniu BoE wykraczają poza ochronę gospodarki przed skutkami koronawirusa.
„Oczywiście będziemy mieć nowe stosunki z Unią Europejską. Istnieją bardzo ważne kwestie w dziedzinie technologii finansowych i jak system się do tego dostosowuje, w tym także Bank Anglii. Oczywiście, w początkowym okresie wszystko będzie bardzo skoncentrowane na reakcji na Covid-19” – powiedział Bailey.
Najbliższe posiedzenie Komisji Polityki Monetarnej, która decyduje o stopach procentowych, jest zaplanowane na 26 marca. Wprawdzie pole manewru zostało ograniczone przez zeszłotygodniowe działania. Ale ekonomiści twierdzą, że BoE może obniżyć jeszcze stopy procentowe. Do nieco powyżej zera, a także zwiększyć zakupy obligacji rządowych i przedsiębiorstw.
Źródło: PAP