Koronawirusowy hit. Francuzi, aby ruszyć się z domu muszą teraz wypełnić oświadczenie

Zaświadczenia francuskie
REKLAMA

To koronawirusowy hit z zakresu biurokracji. Dekret z 16 marca nałożył na mieszkańców Francji obowiązek wypełniania oświadczeń o potrzebie przemieszczenia się. Jak one, te Francuzy, kochają… biurokrację.

Bez wypełnienia takiego certyfikatu ani rusz. Zgodnie z rozsądkiem wystarczyłoby opowiedzieć odpowiednim służbom, po co i na co wychodzi się z domu? „Regulowanie ruchu w ramach walki z rozprzestrzenianiem się wirusa Covid-19” – brzmi jednak lepiej.

Na formularzu, który można sobie ściągnąć z internetu wypełniamy rubryki o danych personalnych i adresie, później zakreślamy „właściwe”. Może to być:

REKLAMA

1. Przemieszczenie się pomiędzy domem a miejscem wykonywania działalności zawodowej, jeżeli jest niezbędne do wykonywania czynności, których nie można zorganizować w formie telepracy (…)

2. Wyjście w celu dokonania niezbędnych zakupów w autoryzowanych placówkach (lista na Government.fr);

3. Przemieszczenie się ze względów zdrowotnych;

4. Wyjście z ważnych powodów rodzinnych, np. w celu udzielenia pomocy osobom wymagającym szczególnej troski lub opieki nad dziećmi;

5. Krótkotrwałe wyjście związane z indywidualną aktywnością fizyczną, z wyłączeniem zbiorowych praktyk sportowych lub dla potrzeb zwierząt domowych.

Jeszcze jeden dowód na to, że etatystyczna Francja nie ma świecie sobie równych biurokratów. Swoją drogą uważają się za tak mądrych, że nie przewidzieli nawet rubryki „inne”.

REKLAMA