Szpital w Dąbrowie Górniczej nie ma niczego. Dyrektor woła o pomoc [FOTO]

Polskim szpitalom zaczyna doskwierać brak sprzętu. Foto: Pixabay
Polskim szpitalom zaczyna doskwierać brak sprzętu. Foto: Pixabay
REKLAMA

Dwa dni temu szpital w Częstochowie zaapelował o to, by ludzie dostarczali do placówki, co możliwe. Brakuje bowiem wszystkiego. Od maseczek przez odzież ochronną po stetoskopy, złote folie na kocach medycznych kończąc.

Podobny apel wystosował teraz szpital w Dąbrowie Górniczej. Podpisała się pod nim dyrektor Zagłębiowskiego Centrum Onkologii Szpitala Specjalistycznego im. Starkiewicza Iwona Łabejka.

W apelu zwraca się z prośbą do zwykłych ludzi o udostępnianie sprzętu, „w szczególności jednorazowego”. Wśród nich wymieniono różne rodzaje maseczek, fartuchy i kombinezony czy rękawiczki.

REKLAMA

Oprócz tego w szpitalu brakuje środków do dezynfekcji rąk oraz powierzchni. Mile widziane są także materiały higieniczne, jak np. mydło w płynie, ręczniki papierowe, chusteczki oraz chusteczki do dezynfekcji.

Ponadto szpital chętnie przyjmie dozowniki łokciowe i termometry bezdotykowe.

Jednocześnie wyrażam wyrazy wdzięczności w imieniu Szpitala za każdą pomoc i okazany gest wsparcia z Państwa strony – zaznacza dyrektor Łabejka.

REKLAMA