Kuriozalna wypowiedź minister Emilewicz. Powinna wrócić do szkoły

Jadwiga Emilewicz. / foto: PAP
REKLAMA

Jadwiga Emilewicz, minister rozwoju, była gościem rozmowy portalu gazeta.pl. Tak mówiła o przygotowanej przez rząd tarczy antykryzysowej. Pochwaliła się między innymi tym, że nad Polską gospodarkę nadleci „helikopter z pieniędzmi”.

W związku z epidemią koronawirusa i wprowadzeniem stanu epidemii przez rząd, gabinet Mateusza Morawieckiego przygotował pakiet rozwiązań nazywanych tarczą antykryzysową. Na jej temat wypowiedziała się minister rozwoju Jadwiga Emilewicz.

Minister podzieliła się odważną tezą, iż jej zdaniem w przyszłym roku gospodarka odbije się i odbicie to „będzie przypominało kształt litery V”. Pomóc w tym mają rozwiązania proponowane przez rząd, które de facto są działaniami pozorowanymi, albo przyniosą odwrotny skutek.

REKLAMA

Zamiast na przykład zostawić ludziom więcej pieniędzy, zawiesić płatność ZUS czy przyspieszyć zwroty podatków, rząd postanowił iść drogą dodrukowywania pieniędzy i kolejnego rozdawnictwa.

Na rynek niemal z dnia na dzień trafi 40 miliardów złotych. To jak olbrzymi helikopter z pieniędzmi, który przeleci nad Polską – pochwaliła się Emilewicz.

Wszystkie te działania mogą przynieść krótkotrwałą poprawę, a w dłuższej perspektywie może doprowadzić do katastrofy. Takie kroki ze strony rządu już dawno opisał ekonomista Milton Friedman w eksperymencie nazywanym „helikopterem Friedmana”.

Friedman opisał sytuację kraju, nad który zrzucono z helikoptera dużą sumę pieniędzy. Po ich podziale każdy członek społeczeństwa podwoił swój stan posiadania, jednak nikt z nich nie był zamożniejszy, ale de facto biedniejszy. Każdy miał bowiem mniej „siły nabywczej” – wzrosły bowiem ceny dóbr i usług konsumpcyjnych i za większą kwotę można było kupić mniej.

REKLAMA