Polacy obawiają się zakupów z powodu koronawirusa. „Zabezpieczenia w sklepach są niewystarczające”

Zakupy w sklepie Foto: PAP
Zakupy w sklepie Foto: PAP
REKLAMA

Przeważająca część Polaków (90 proc.) uznała decyzję o ograniczeniu działalności galerii handlowych z powodu koronawirusa za rozsądną. Jako przesadną oceniło ją zaledwie 8 proc.

Nadal natomiast 9 proc. naszych rodaków nie stosuje przy zakupach żadnych specjalnych środków ostrożności – wynika z badania przeprowadzonego przez Skilltelligence

Większość stanowią jednak osoby, które mają się na baczności. 75 proc. odwiedzających placówki handlowe zachowuje bezpieczną odległość od innych w kolejce. 68 proc. płaci za zakupy wyłącznie kartą zbliżeniową. 54 proc. odkaża ręce płynem zaraz po wyjściu ze sklepu.

REKLAMA

Co trzeci ankietowany deklaruje, że podczas wizyty w sklepie używa rękawiczek jednorazowych. Natomiast co piąty rezygnuje z wózków sklepowych. 7 proc. badanych zakłada na zakupy maseczkę ochronną.

Środki bezpieczeństwa są niewystraczające

Według ponad połowy konsumentów zabezpieczenia w placówkach handlowych są niewystarczające. Co piąty respondent uważa, że są one pozorne. Tylko 16 proc. ankietowanych ocenia, że środki bezpieczeństwa w sklepach są wystarczające i skuteczne. Najmniejszą grupą (3 proc.) stanowią ci, którzy przyznają, że nie mają wystarczającej wiedzy, aby to oceniać.

Ponad 40 proc. Polaków ankietowanych przez Skilltelligence spodziewa się, że stan epidemiczny związany z koronawirusem potrwa w naszym kraju jeszcze przez około dwa miesiące. Aż 28 proc. pytanych prognozuje, że przedłużyć się może nawet do sześciu miesięcy. Co czwarty badany jest bardziej optymistyczny. Uważa, że z koronawirusem poradzimy sobie w ciągu miesiąca. Natomiast 6 proc. wierzy, że epidemia skończy się w ciągu dwóch tygodni.

Źródło: wiadomoscihandlowe.pl

REKLAMA