Pandemia koronawirusa powoduje nowe ograniczenia w państwie polskim. Marszałek Elżbieta Witek poinformowała, że najbliższe posiedzenie Sejmu odbędzie się zdalnie. Decyzja budzi kontrowersje.
Posiedzenie plenarne Sejmu odbędzie się w najbliższy piątek. Do budynku polskiego parlamentu wejdzie ograniczona liczba posłów. Jak zapowiedziała Witek, każdy z klubów poselskich będzie mógł oddelegować swoją reprezentację.
Pozostali posłowie mogą wziąć udział w posiedzeniu zdalnie. Próba generalna odbędzie się w czwartek. Prezydium Sejmu i konwent seniorów będzie komunikował się również zdalnie.
Jak przewiduje Witek, każde głosowanie będzie trwało ok. czterech minut. Tyle czasu potrzeba, by zliczyć zdalnie wszystkie głosy.
Regulamin nie przewiduje pracy zdalnej Sejmu
– Nie ma żadnych przepisów, które by rozstrzygały, jak pracować w takiej sytuacji. Każdy poseł może wziąć udział w posiedzeniu. Wszyscy jesteśmy w sytuacji nowej, nieznanej w 100-letniej historii Sejmu – mówiła Witek.
Regulamin Sejmu nie przewiduje możliwości pracy zdalnej. Witek zapowiada, że przepisy zostaną zmienione, a odpowiednia uchwała jest już gotowa. Sęk w tym, że wobec podjętych decyzji o najbliższym posiedzeniu Sejmu, zmiana regulaminu może nastąpić… również zdalnie.
– Podjęliśmy uchwałę o zmianie Regulaminu Sejmu na czas trwania stanu epidemii, z jaką mamy do czynienia. Na wniosek marszałka Czarzastego i klubu Lewicy zapisaliśmy w tym regulaminie, że taki sposób procedowania uchwał, dotyczyć ma wyłącznie stanów epidemii i zagrożenia epidemicznego, ale dopisaliśmy także trzy stany nadzwyczajne, które są opisane w konstytucji – tłumaczyła Witek.
– Nasza propozycja idzie w tym kierunku, żeby już w piątek móc obradować wg nowego regulaminu, który obowiązywałby z dniem przyjęcia. Chcemy go przyjąć właśnie na piątkowym posiedzeniu, ale z mocą obowiązującą od dnia dzisiejszego, czyli od dnia, w którym prezydium Sejmu projekt uchwały przyjęło – dodawała.
Posiedzenie Sejmu przez Internet to nietrafiony pomysł, niestety niezgodny z prawem. Problem polega na tym, że takiej formy nie przewiduje ustawa. O wiele lepsza była propozycja złożona przez posła @JKowalski_posel z @SolidarnaPL o sesji na Stadionie Narodowym. Idźmy w to!
— Artur E. Dziambor (@ArturDziambor) March 24, 2020
Te działania nie będą legalne. Partia rządząca i część opozycji chcą zmienić Regulamin Sejmu bez zebrania Sejmu i prawidłowego głosowania przez posłów. Nie zaakceptujemy tego https://t.co/N98K7e8YRv
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) March 24, 2020
P.S. Regulamin Sejmu można zmieniać, czemu nie, byle REGULAMINOWO. Tymczasem, wszystko na to wskazuje, Prezydium Sejmu – bez udziału @KONFEDERACJA_ – już postanowiło urządzić najbl. posiedzenie Sejmu w trybie ad hoc improwizowanym, a więc bezprawnym.
— Grzegorz Braun (@GrzegorzBraun_) March 24, 2020
W. Czc. Marsz. @elzbietawitek właśnie uchyliła rąbka tajemnicy: prace nad bezprawnym, nieregulaminowym trybem pracy Sejmu trwają już od dwóch tygodni – sic, sic.
— Grzegorz Braun (@GrzegorzBraun_) March 24, 2020
PILNE: W Polsce wprowadzono ograniczenia w przemieszczaniu się
