Bezdomny z podejrzeniem zakażenia koronawirusem uciekł ze szpitala zakaźnego

Mężczyzna w maseczce. Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay
Mężczyzna w maseczce. Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay
REKLAMA

Bezdomny mężczyzna, który trafił do poznańskiego szpitala zakaźnego z możliwym zakażeniem koronawirusem – uciekł z placówki, kiedy wyszedł przed budynek „na papierosa”. Mężczyzna został już odnaleziony.

Jak wyjaśnił PAP szef SOR i rzecznik jednoimiennego szpitala zakaźnego w Poznaniu lek. med. Jacek Górny, do zdarzenia doszło w środę rano.

„Pacjent to mężczyzna palący. Wychodził na papierosa – w końcu wyszedł na +trochę dłużej+. Ale natychmiast, jak tylko powzięliśmy informacje, dosłownie chwilę później, że ten mężczyzna się oddalił – powiadomiona została policja” – mówił Górny.

REKLAMA

Jak dodał, mężczyzna został już odnaleziony i wrócił do szpitala na dalsze leczenie. Wyniki badań mężczyzny, przeprowadzonych w kierunku obecności koronawirusa, mają być znane jeszcze w środę w godzinach wieczornych.

Dotychczas w Wielkopolsce potwierdzono łącznie 55 przypadków zakażenia koronawirusem; dwie osoby zmarły.

W skali kraju zakażenie koronawirusem potwierdzono dotąd u 957 osób, zmarło 13 z nich. (PAP)

REKLAMA