Michał Woś, minister zakażony koronawirusem. Jak się czuje? „Jestem osłabiony, mam napady kaszlu”

Michał Woś
Michał Woś. / Foto: PAP
REKLAMA

Minister środowiska, Michał Woś ma koronawirusa. Z początku przechodził infekcję łagodnie, ale 17 marca jego stan się pogorszył. Teraz zdecydował się na rozmowę z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

17 marca stan ministra się pogorszył

17 marca minister Woś dodał nowego Tweeta nt. swojego stanu zdrowia. „Pytacie jak się czuję: gorzej. Ale wciąż zostaję w domu. Gdyby porównywać to wczoraj jak przy lekkim przeziębieniu, a dziś jak przy porządnej grypie” – napisał.

Polityk poprosił wówczas, by nie męczyć go telefonami i prośbami o udzielenie wywiadu.

REKLAMA

„Proszę o wyrozumiałość – nie mam siły na odp na telefony i prośby o wywiady” – napisał na Twitterze.

20 marca poinformował, że jego żona i córeczka też mają koronawirusa

„Ciężki tydzień: żona i córeczka też z wirusem, na szczęście w dobrym stanie. Wieczorem 17/03 trafiłem do szpitala, nie obyło się bez podania tlenu. Dziś wypuszczą nas na leczenie domowe. Widziałem w akcji BOHATERÓW tych dni: WSZYSTKICH pracowników służby zdrowia. Dziękujemy❤️” – napisał na Twitterze minister środowiska Michał Woś.

Jak czuje się Michał Woś?

Polityk zdecydował się na rozmowę z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24. Mówił m.in. nt swojego stanu zdrowia.

– Niestety sytuacja zmusza mnie też do podejmowania pewnych decyzji związanych z działalnością ministerstwa i do uczestniczenia w różnych telekonferencjach, natomiast nie jestem w pełni zdrowy. Jestem osłabiony, mam napady kaszlu – powiedział Woś.

Minister chce, by jego przypadek był przestrogą dla wszystkich Polaków. – Ale stan mojego zdrowia nie jest tu najważniejszy. Nie po to zdecydowałem się na tę rozmowę. Zdecydowałem się po to, żeby wszyscy naprawdę nie bagatelizowali tego zagrożenia. To poważne zagrożenie i walczymy zwłaszcza o naszych seniorów, o tych którzy są w grupie największego ryzyka.

Woś chciałby również jeszcze raz podziękować polskim medykom za opiekę jaką go otoczyli. – [Ta rozmowa jest] po to, żeby podziękować tym wszystkim osobom, które są na pierwszej linii frontu w służbie zdrowia, pielęgniarkom, lekarzom, położnym. Tym wszystkim, którzy w ramach swojej heiroicznej postawy, na co dzien niosą pomoc wszystkim chorym i trzeba im wszystkim podziękować i o nich pamiętać. Także wszystkie służby sanitarne, epidemiologiczne, mundurowe – mówił w TVN24 polityk.

Źródło: Twitter, TVN24

REKLAMA