Specustawa w sprawie koronawirusa wprowadza regulację cen. Tym samym potwierdziły się wcześniejsze doniesienia o planach rządu PiS.
PiS chce wprowadzić zmiany w uchwalonej niedawno ustawie o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych.
W projekcie zmian, które zostały opublikowana na stronach Sejmu czytamy, że minister zdrowia w porozumieniu z ministrem gospodarki oraz ministrem rozwoju wsi i rolnictwa może wprowadzić w drodze rozporządzenia ceny maksymalne lub maksymalne marże detaliczne i hurtowe.
Ustawa nie precyzuje dokładnie jakie grupy towarów i usług mogą być objęte kontrolą cen. Są one określone jako „mające istotne znaczenie dla ochrony zdrowia lub bezpieczeństwa ludzi, lub kosztów utrzymania gospodarstw domowych”.
W praktyce można pod to podciągnąć bardzo liczne usługi i towary, bowiem praktycznie wszystkie mają wpływ na koszty ponoszone przez gospodarstwa domowe.
Oznacza to, iż w praktyce wracają rozwiązania znane z czasów PRL. Różnica jest taka, że w przeszłości ceny kontrolowała słynna IRCHA, czyli Inspekcja Robotniczo-Chłopska. Teraz ma się tym zająć kilka ciał: Inspekcja Farmaceutyczna, Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, Inspekcja Sanitarna oraz Inspekcja Handlowa.
Z całością druku można zapoznać się pod adresem: projekt zmian