SZOK! Posiedzenie Sejmu w 12 salach poza gmachem głównym. Bosak ujawnia [VIDEO]

Krzysztof Bosak i Kamila Biedrzycka. Foto: screen
Krzysztof Bosak i Kamila Biedrzycka. Foto: screen Foto: YouTube/Super Express
REKLAMA

Dzisiejsze posiedzenie Sejmu nie odbędzie się w gmachu głównym. Zamiast tego posłowie wejdą do 12. sal. Nie wiadomo, jak będzie wyglądać komunikacja między osobami porozrzucanymi po różnych pomieszczeniach. Jak powiedział Krzysztof Bosak, informację o takim rozwiązaniu podano posłom do wiadomości dopiero dziś rano.

Krzysztof Bosak potwierdził, że „udaje się na Wiejską i będzie brał udział w posiedzeniu Sejmu”.

Nie wyobrażam sobie, żebym postąpił inaczej. Natomiast zupełnie czym innym jest odpowiednie zabezpieczenie obrad Sejmu. Uważam, że wybrany dzisiaj sposób obrad nie jest najbardziej szczęśliwy i pierwotnie lekceważone przez polityków sugestie, by Sejm spotkał się na przykład na Stadionie Narodowym lub na płycie lotniska, gdzie można by w dużej odległości rozstawić posłów i nagłośnienie […]. To byłyby lepsze rozwiązania – powiedział Krzysztof Bosak.

REKLAMA

Dziś rano dostaliśmy dyspozycje, które są bardzo dyskusyjne od strony prawnej – dodał Bosak.

Straż marszałkowska nie będzie nas wpuszczać do gmachu głównego. Immunitet poselski i możliwości wykonywania obowiązków przez posłów będzie fizycznie ograniczana przez straż marszałkowską. To chyba pierwszy taki przypadek w historii… – mówił Bosak, na co wtrąciła się zszokowana Kamila Biedrzycka.

Albo połączenie nie takie albo czegoś nie zrozumiałam. Posłów straż marszałkowska nie będzie wpuszczać do gmachu głównego Sejmu? – zapytała dziennikarka.

Taką dzisiaj dostaliśmy telefoniczną informację – potwierdził Bosak.

To jak ma odbyć się to posiedzenie? – dopytała.

Chcą nas podzielić na 12 sal. I mamy jakoś – nie wiem do końca, w jaki sposób – między tymi 12 salami być skomunikowani – odparł.

REKLAMA