
Koronawirus w Europie i USA zbiera śmiertelne żniwo. A tymczasem Chiny ogłaszają koniec pandemii. Władze Pekinu teraz zdradziły, kto był „pacjentem zero” z Wuhan.
Władze Chin oficjalnie poinformowały o końcu pandemii. Mi Feng, przedstawiciel Państwowego Komitetu Zdrowia Chińskiej Republiki Ludowej, oświadczył, że rozprzestrzenianie się infekcji w kraju zostało już zatrzymane.
Według ustaleń „Worldometers.info” w Chinach odnotowano łącznie 81 470 przypadków COVID-19. W konsekwencji zarażenia koronawirusem zmarło 3304 mieszkańców. Dodatkowo aż 75 700 udało się wrócić do zdrowia.
Jednak specjaliści od wirusów i pandemii twierdzą, że chiński rząd delikatnie mówiąc nie mówi całej prawdy. Jak podaje „NPR”, wielu pacjentów z Wuhan po powrocie do zdrowia ponownie uzyskało pozytywny wynik testu na koronawirusa. Portal dodaje, że są to zwłaszcza tzw. „bezobjawowi” nosiciele.
Teraz zdradzono, kto był pacjentem zero w Wuhan
Otóż według chińskich władz – pacjentką zero” była Wei Guixian. To 57-letnia kobieta, która sprzedawała krewetki na targu z owocami morza w Wuhan.
Według „The Express Tribune” 57-latka doświadczyła pierwszych objawów 10 grudnia 2019 roku. Właśnie przebywała w pracy, kiedy poczuła zimne dreszcze. Wei Guixian przekonana, że złapała grypę, udała się do lokalnej kliniki.
Na początku kobieta została odesłana, z receptą do domu. Ta jednak czując się trochę lepiej wróciła na targ. Tam zarażała innych sklepikarzy, oraz klientów. Potem gdy znowu poczuła się źle poszła do szpitala, tam zdiagnozowano u niej koranowirusa.
Wei Guixian wróciła do zdrowia. Kobieta została wypisana ze szpitala w styczniu 2020 roku. Oficjalny raport Wuhan Municipal Health Commission potwierdza, że Wei Guixian była jedną z pierwszych pacjentek, u których zdiagnozowano zarażenie koronawirusem. Tylko eksperci ciągle zadają pytanie, czy rząd Chin podaje prawdziwe dane? Jeżeli chodzi o liczbę ofiar pandemii, oraz osób zakażonych.
Źródło: The Express Tribune / o2