Państwowy szpital zakupił za prawie pięć razy wyższą niż rynkowa cenę termometry bezdotykowe. Przetarg unieważniono, a firma sprzedająca szybko zniknęła. Obywatel D.C. zwraca uwagę, że w ramach specustawy dotyczącej koronawirusa de facto zdjęto odpowiedzialność za lewe przetargi.
Wolnościowy bloger Obywatel D.C. zauważa, że PiS w ramach specustawy dotyczącej koronawirusa chciał „zalegalizować lewe przetargi”. Opinię tę podał w kontekście skandalu dotyczącego przetargu w Grudziądzu.
Regionalny Szpital Specjalistyczny im. dr Władysława Biegańskiego w Grudziądzu został przekształcony przez rząd na szpital zakaźny do walki z COVID-19. Zwraca uwagę, że z kasy rządowej oraz od spółek skarbu państwa w regionie przekazano kilka milionów złotych na funkcjonowanie tego typu placówek.
– Szpital ogłosił przetarg na termometry bezdotykowe, które chciał zakupić za 945 zł/szt. Problem w tym, że na rynku takie termometry sprzedają się za nieco ponad 200 zł. Kiedy sprawa trafiła do dyrekcji – unieważniono przetarg. […] Firma krzak, która miała zrealizować zamówienie – znika z rynku. Regon 101639818 wykreślony – pisze Obywatel D.C.
– I tu wchodzi najlepsze! PiS w projekcie ustawy antykryzysowej w Art 15w. zawarł zapis: „Nie popełnia przestępstwa określonego w art. 231 lub art. 296 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. –Kodeks karny, deliktu dyscyplinarnego ani czynu, o którym mowa w art. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 2004 r. o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych, kto w okresie stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19, nabywając towary lub usługi niezbędne dla zwalczania tej epidemii narusza obowiązki służbowe lub obowiązujące w tym zakresie przepisy, jeżeli działa w interesie społecznym, zaś bez dopuszczenia się tych naruszeń nabycie tych towarów lub usług nie mogłoby zostać zrealizowane albo byłoby istotnie zagrożone.” To w jawny sposób wygląda na próbę legalizacji lewych przetargów – zwraca uwagę.
– Czy są na sali jeszcze osoby, które twierdzą, że prywatnie jest drożej niż państwowo? Jak tak to proszę mi pokazać prywatny ośrodek, który frajersko wydaje 4x więcej na zakupy niż cena rynkowa – podsumowuje.
W komentarzu do posta dodaje również, że sprawdził dostępność na Amazonie. Okazuje się, że termometry są i kosztują zaledwie 28 USD, czyli około 115 zł za sztukę.
