Premier Mateusz Morawiecki przedstawiając kolejne rozszerzenia formuły kwarantanny, poinformował, że nakładane są one na okres najbliższych dwóch tygodni. „Z możliwością przedłużenia, jeżeli nie będzie wystarczających efektów prezentowanych przez ekspertów” – podkreślił.
„Chcemy wracać, może już w kwietniu, bardziej do życia gospodarczego, ale to, czy będziemy mogli wrócić w pewnym rygorze sanitarnym do tej quasi-normalności, pół-normalności gospodarczej, zależy od tego, czy w najbliższych 2-3 tygodniach będziemy ściśle przestrzegać tych zasad, które dzisiaj, tutaj nakładamy” – mówił szef rządu.
„Nakładamy je na okres najbliższych dwóch tygodni z możliwością kolejnego przedłużenia, jeżeli nie będzie wystarczających efektów prezentowanych przez ekspertów, specjalistów, epidemiologów, z punktu widzenia przyrostu konkretnych zachorowań w Polsce i ofiar śmiertelnych” – dodał premier.
Morawiecki podkreślił, że „z każdym lekkomyślnym wyjściem z domu, niepotrzebnym wyjściem z domu, pandemia się przedłuża”. „Postawmy opór, postawmy tamę pandemii koronawirusa. Razem możemy to zrobić, ale musimy ściśle przestrzegać zasad dystansu społecznego – to jest jedna, główna, podstawowa zasada, która pozwoli nam zwalczyć tę epidemię” – apelował szef rządu.
PAP