Premier Morawiecki w jednej z ostatnich swych wypowiedzi na temat działań rządu w związku z kryzysem pojawiającym się po pandemii koronawirusa ujawnił swe prawdziwe oblicze wcale nie chodzi o wsparcie przedsiębiorców.
W związku z niewystarczającymi rozwiązaniami, które mają przeciwdziałać kryzysowi wywołanemu pandemią koronawirusa, wczoraj w wielu miastach polski odbył się strajk przedsiębiorców. Tym nie spodobało się zbyt małe wsparcie ze strony rządu.
Okazuje się jednak, że wsparcie dla przedsiębiorców miało być jak najmniejsze, co ujawnił w jednej ze swych ostatnich wypowiedzi premier Mateusz Morawiecki.
– W momencie, gdy kryzys zdrowotny przekształca się w kryzys finansowy i gospodarczo-społeczny, tak ważne jest to, by zapewnić maksymalne możliwe dla budżetu, a minimalne konieczne dla przedsiębiorców i pracowników mechanizmy przetrwania – powiedział.
Premier ujawnia prawdziwe intencje rządu: "W momencie, gdy kryzys zdrowotny przekształca się w kryzys finansowy i gospodarczo-społeczny, tak ważne jest to, by zapewnić maksymalne możliwe dla budżetu, a minimalne konieczne dla przedsiębiorców i pracowników mechanizmy przetrwania." pic.twitter.com/wMyRDTqlwM
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) April 1, 2020
Wypowiedź premiera Mateusza Morawieckiego oznacza jedno – PiS nie wprowadza odpowiednich i proponowanych m.in. przez Konfederację ulg podatkowych, by zachować wpływy budżetowe. Te są niezbędne m.in. na wypłacaną właśnie 13-emeryturę. Pomoc dla przedsiębiorców będzie ograniczała się do tego, by wystarczająco wielu z nich przetrwało i było dalej z kogo ściągać haracz.
