
„Apel o ukrócenie politycznej działalności Tadeusza Rydzyka” podpisało 190 tys. Polaków. Pismo do papieża Franciszka doczekało się odpowiedzi.
Thomas Lukaszuk wysłał, w imieniu 190 tysięcy Polaków, do Watykanu petycję w sprawie działalności Tadeusza Rydzyka. Pismo zatytułowane „Apel o ukrócenie politycznej działalności Tadeusza Rydzyka” doczekało się odpowiedzi.
Asesor sekcji ds. ogólnych w Sekretariacie Stanu Watykanu Luigi Roberto Cona odpisał Lukaszukowi, Kanadyjczykowi polskiego pochodzenia, jednym zdaniem. „Polecono mi przekazanie Panu, że obawy podniesione przez Pana w liście do Jego Świętobliwości Franciszka zostały odnotowane”.
– Cieszę się, że Sekretariat Stanu Watykanu otrzymał instrukcję, aby oficjalnie przyjąć sprawę do wiadomości, lecz liczę na zobowiązanie się Stolicy Apostolskiej, że podejmie konkretne decyzje w sprawie ojca Rydzyka. Dlatego przesłałem Ojcu Świętemu ponowną korespondencje – mówi Thomas Lukaszuk.
Autorzy petycji nie są tak pozytywnie nastawieni jak Lukaszuk. Twierdzą, że papież nawet nie zapoznał się z ich pismem.
– Nie wierzymy, że papież osobiście czytał nasz list. Odpowiedź Luigiego Roberto Cony nic nie mówi i jest pokrętna. Sytuacja jest prawdopodobnie taka, jak w przypadku biskupa Paetza: skargi na homoseksualne molestowanie, jakiego się dopuszczał, ukrywano w watykańskich szufladach – twierdzą.
Domagają się oni „ukrócenia działalności politycznej redemptorysty Tadeusza Rydzyka i przywrócenie charakteru religijnego jego radiu oraz telewizji”.
Źródło: Onet.pl. gazeta.pl