
Z powodu pandemii koronawirusa amerykańska Partia Demokratyczna przełożyła na sierpień zaplanowaną pierwotnie na lipiec partyjną konwencję – poinfromowały w czwartek media w USA. To podczas niej ma zostać wyłoniony kandydat ugrupowania w wyborach prezydenckich.
Konwencja, według nowych planów, ma się odbyć między 17 a 20 sierpnia. Wcześniej planowano ją na 13-16 lipca.
Na konwencjach partyjnych wybierany jest kandydat ugrupowania na prezydenta. W trwającym wyścigu Demokratów prowadzi – i jest zdecydowanym faworytem do nominacji – były wiceprezydent USA Joe Biden. Jego jedynym rywalem jest senator Bernie Sanders.
Koronawirus mocno zakłócił przebieg amerykańskiej kampanii wyborczej. Urzędujący prezydent USA Donald Trump, a także Biden i Sanders nie organizują wieców wyborczych. Kilkanaście stanów zdecydowało się przełożyć prawybory.
Najbliższe mają planowo odbyć się we wtorek w Wisconsin; prawo do ich odwołania ma sąd federalny. Władze tego stanu na północy USA przygotowują się do głosowania, ale – jak pisze portal Politico – trudno jest znaleźć chętnych do pracy w komisjach.
Mieszkańcom Wisconsin – podobnie jak większości Amerykanów – nakazano pozostać w domach i opuszczać je jedynie wtedy, gdy jest to rzeczywiście konieczne.
W czwartek po raz kolejny do przełożenia prawyborów w Wisconsin wezwał Sanders.
Konwencja Republikanów, na której niemal na pewno nominowany zostanie Trump, ma odbyć się w dniach 24-27 sierpnia w Charlotte w Karolinie Północnej.
Wybory prezydenckie mają odbyć się w USA 3 listopada.
PAP/JAM