Przedsiębiorstwa związane z turystyką najwyraźniej nie mogą się doczekać końca pandemii. Słynny Club Med, który musiał zamknąć wszystkie swoje ośrodki wakacyjne na całym świecie, informuje, że wznawia działalność.
Pierwszy ośrodek otworzy się ponownie w Chinach. Dyrektor tej francuskiej firmy Henri Giscard d’Estaing liczy, że jeszcze tego lata wznowią też ośrodki wakacyjne w Europie.
Raport ONZ przewiduje spadek turystyki międzynarodowej o 20-30%. Być może chodzi o to, że „kto pierwszy ten lepszy”. Na razie wątpliwe bowiem, by turyści szybko zapełnili ośrodek w Chinach.
Firma liczy na miejscowych klientów, którzy będą chcieli odreagować kończące się odosobnienie i czas kryzysu i po prostu odpocząć po kwarantannie. Club Med wspólnie z chińskim partnerem Fosun, prowadzi duży ośrodek na południu Chin. Chodzi o kurort Atlantis.
Jednocześnie Club Med nadal boryka się z problemami w innych regionach. Na przykład do tej pory nie ewakuował jeszcze do Francji grupy pracowników z Maroka.
Działający od lat 50. Club Med ma ponad 70 ośrodków wypoczynkowych niemal na wszystkich kontynentach świata.
Źródło: Le Figaro/ AFP