
33-letni mężczyzna może spędzić nawet 3 lata w więzieniu. Powodem jest bestialskie zabójstwo kota.
33-letni mieszkaniec wsi pod Legionowem może trafić na trzy lata do więzienia za zabicie kota. Prokuratura już skierowała przeciwko mężczyźnie akt oskarżenia do sądu.
Chodzi o zdarzenie z 7 stycznia br. 33-latek na oczach świadków udusił bezbronne zwierzę.
Na podstawie zeznań obecnych przy zdarzeniu oraz opinii Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Szczecinie mężczyzna został zatrzymany. Natomiast na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec niego tymczasowe aresztowanie.
Taki środek zapobiegawczy zastosowano również w chwili kierowania do sądu aktu oskarżenia. O losie mężczyzny zadecyduje Sąd Rejonowy w Goleniowie.
Na niekorzyść 33-latka świadczy fakt, iż był on już w przeszłości karany sądownie. Dlatego teraz grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Dodatkowo sąd może orzec wobec niego zakaz posiadania wszelkich zwierząt albo zwierząt określonej kategorii.
Wyroki za znęcanie się i zabijanie zwierząt są w Polsce coraz surowsze. Rekordowa kara spotkała 32-latka z Tych, który brutalnie zabił psa swojej konkubiny.
Mężczyzna usłyszał za ten czyn wyrok czterech i pół roku więzienia. Mężczyzna dostał też 15-letni zakaz posiadania zwierząt oraz musiał zapłacić 6 tys. złotych na fundacji OTOZ Animals oraz Przystań Ocalenie.
Ponadto od 2018 roku maksymalny wyrok za znęcanie i mordowanie zwierząt został podniesiony z dwóch do trzech lat więzienia. Natomiast za szczególne okrucieństwo sąd może skazać nawet na pięć lat więzienia (do 2018 roku były to trzy lata więzienia).
Źródło: Nasze Miasto