Koronawirus w Polsce. Wojsko z długą bronią kontroluje jadących kierowców

Kontrola policji i wojska na trasie Lublin - Białystok. / foto: Twitter: Turlech44
REKLAMA

W związku z pandemią koronawirusa w Polsce od początku kwietnia obowiązują nowe obostrzenia. Pojawiły się także liczniejsze patrole, nie tylko policji, ale także z udziałem wojskowych.

Pandemia koronawirusa wykorzystywana jest przez rządzących do wprowadzania kolejnych ograniczeń wolności, bez wprowadzania stanu nadzwyczajnego. Absurdalne zakazy zyskują niestety poparcie większości społeczeństwa.

Nowe ograniczenia, w dużej części o wątpliwej podstawie prawnej, sprawiają że w grę wchodzi duża uznaniowość policji. A ta jeżeli wierzyć pogłoskom dostała nieformalny przykaz, by karać i to jak najsurowiej.

REKLAMA

Potwierdzają to zresztą kolejne przypadki, gdzie słychać o tym, że funkcjonariusze wybrali najwyższy możliwy wymiar kary, jak wobec kierowców myjących auta na myjni bezdotykowej w Olsztynie.

W sieci pojawiły się także doniesienia o mundurowych wyposażonych w długą broń, którzy mają kontrolować kierowców poruszających się na trasie Lublin – Białystok. Informacje o podobnych działaniach policji potwierdzają lokalne media w Wałbrzychu.

Policjanci przepytywali kierowców o cel podróży sprawdzając jednocześnie ilość osób podróżujących wewnątrz samochodu – czytamy na stronie dziennik.walbrzych.pl.

REKLAMA